Wiadomości

Wypadek w Mysłowicach: 10-latek wypadł z okna. Jak doszło do tragedii?

2025-04-29 6:34

W Mysłowicach doszło do groźnego wypadku. 10-letni chłopiec wypadł z okna domu. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, w tym śmigłowiec LPR. Jak doszło do tego zdarzenia i w jakim stanie jest dziecko? Sprawdź najnowsze informacje!

W Mysłowicach doszło do dramatycznego wypadku. W poniedziałek, 28 kwietnia, po południu, przy ulicy Gwarków w dzielnicy Piasek, 10-letni chłopiec wypadł z okna. Upadek z wysokości 3 metrów, tzw. wysokiego parteru, zakończył się dla niego poważnymi obrażenia.  Sytuacja była na tyle poważna, że na miejsce zdarzenia zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Jak przekazała policja w Mysłowicach, ostatecznie jednak chłopiec został przetransportowany do szpitala w Katowicach ambulansem pogotowia ratunkowego. Na miejscu wypadku pojawiły się liczne służby, które zabezpieczyły teren i rozpoczęły wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.

Jak doszło do wypadku w Mysłowicach? Policja prowadzi śledztwo

Na miejscu zdarzenia, oprócz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, pojawili się policjanci, strażacy oraz strażnicy miejscy. Ich zadaniem było zabezpieczenie miejsca wypadku oraz ustalenie, jak doszło do tego, że 10-letni chłopiec wypadł z okna.

Na miejscu zdarzenia działania prowadziła Policja, Straż Pożarna, Ratownicy Medyczni, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Miejska - informuje Adrian Panasiuk, radny z Mysłowic.

Interwencja służb ratunkowych na ul. Gwarków

Do wypadku dziecka doszło przy ul. Gwarków, jednak ze względu na gęstą zabudowę osiedlową, miejsce lądowania śmigłowca LPR wyznaczono na ul. Stawowej.

Obecnie policja prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić wszystkie okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia. Na razie nie są znane przyczyny, dla których dziecko wypadło z okna.

Zobacz zdjęcia

Pokój Zbrodni
Szymon z Tarnowa. Rówieśnik nie miał dla niego litości | Pokój ZBRODNI
Źródło: Wypadek w Mysłowicach: 10-latek wypadł z okna. Jak doszło do tragedii?