Zanim maturzyści wejdą na salę egzaminacyjną, trwa ostatnia prosta przygotowań. I o ile matematyka to głównie wzory i schematy, o tyle język polski potrafi zaskoczyć. Szczególnie, jeśli chodzi o lektury. Zwłaszcza, że egzamin ustny z polskiego również dla wielu jest mocno stresujących. Dodatkowo lista obowiązkowych lektur do opanowania, która jest naprawdę konkretna.
W tym roku uczniowie muszą znać aż 28 lektur w całości lub we fragmentach. Do każdej z nich przygotowano pytania, na które trzeba być gotowym podczas ustnej matury. Niektóre książki mają tylko jedno lub dwa pytania, ale są też takie, które pojawiają się wyjątkowo często i są po prostu ulubieńcami egzaminatorów. Oznacza to, że bardzo prawdopodobne, iż podobne tematy pojawią się na egzaminie pisemnym.
Zobacz też: Matura z polskiego 2025. To było w poprzednich arkuszach
Matura z polskiego 2025 - co będzie?
Eksperci, ale również przyszli zdający bacznie obserwują trendy maturalne z ostatnich lat. Ich zdaniem są dwie pozycje, na które trzeba szczególnie zwrócić uwagę. To "Lalka” Bolesława Prusa i "Dziady cz. III” Adama Mickiewicza. Pierwsza z nich ma aż siedem oficjalnych pytań na maturze ustnej, druga sześć. To wyraźnie więcej niż pozostałe utwory, co może sugerować, że w tym roku znowu pojawią się na egzaminie pisemnym.
Warto wrócić do tych książek, przypomnieć sobie główne motywy, postacie, konteksty i możliwe pytania. W maju nie będzie już czasu na nadrabianie zaległości. Lepiej teraz usiąść z notatkami i odhaczyć te najważniejsze tematy. Zwłaszcza te, które mogą dać kilka cennych punktów i zwiększyć szansę na dobrą ocenę lub po prostu zdać bez stresu.