Do kolizji doszło o 2:52 w nocy z piątku na sobotę na ulicy Twardej. Porsche wjechało w barierki. Jak informuje firma na swoim facebooku, na miejscu policja stwierdziła winę innego pojazdu. Okazało się jednak, że kierowca Porsche przekroczył dozwoloną ilość alkoholu w organizmie, z którą można usiąść za kierownicą. Sprawa jest w toku.
Źródło: Porsche roztrzaskane na Twardej. Samochód należał do jednej z firm carsharingowych
i
Porsche roztrzaskane na Twardej. Samochód należał do jednej z firm carsharingowych
Jak informuje firma Panek - Porsche Cayman było dostępne do wypożyczania od zaledwie 12 godzin. Kierowca prowadził pod wpływem alkoholu.