Policja na świecie, nie ma ostatnio dobrej reputacji, a winne są temu różne sytuacje, które nadszarpnęły wizerunek funkcjonariuszy. Z pewnością sytuacja, która miała miejsce na Filipinach, nie naprawi wizerunku w oczach obywateli. Wszystko przez brak komunikacji, w wyniku którego, doszło do tragedii. Policjanci trafili na policjantów, którzy myśleli, że to dilerzy narkotyków, przez co doszło do strzelaniny.
Polecany artykuł:
Policjanci strzelali do policjantów, myśląc, że złapali dilerów narkotyków
Policjancji z Filipińskiej Policji Narodowej (PNP) wdali się w awanturę z funkcjonariuszami Filipińskiej Agencji Antynarkotykowej (PDEA). Panowie przyjechali na umówione spotkanie, myśląc, że widzą się z dilerami.
Po ostrej wymianie zdań, doszło do strzelaniny w wyniku jedna ekipa straciła życie, a druga wymaga intensywnej opieki medycznej. Co najdziwniejsze w całej historii, panowie zorientowali się w pewnym momencie, że mają do czynienia z policjantami. Dlaczego padły strzały? To ma ustalić śledztwo.