Spis treści
- Przy Trakcie Brzeskim w Warszawie otwarto hard dyskont Moja Cena, oferujący tanie produkty z Białorusi i Ukrainy, sprzedawane bezpośrednio z palet
- Sklep należy do Torgservis PL, spółki związanej z rosyjskimi miliarderami objętymi ukraińskimi sankcjami
- Ministerstwo Rozwoju zapowiedziało analizę działalności Torgservis PL
Nowy dyskont Moja Cena w Warszawie
Trakt Brzeski to wschodnia wylotówka z Warszawy. W jednej z hal, których pełno w tej okolicy, powstał market Moja Cena, określany w branży jako hard dyskont. Niemal pod każdym względem różni się on od działających w Polsce sklepów - wygląda na tymczasową działalność. Towar nieznanych marek wystawiony jest na paletach, cenówki wydrukowane są na kartkach A4, nie ma specjalnego oświetlenia, działają tylko dwie kasy. Wewnątrz jest pusto i... cicho. We wtorek (11 marca) w południe nie było klientów.
Już na pierwszy rzut oka, widać, że ceny są konkurencyjne, i tak np.:
- 1,5 litra gazowanej wody kosztuje 0,99 zł,
- 500-gramowe płatki kukurydziane - 4,15 zł,
- 200 gram papryki słodkiej - 3,99 zł,
- 500-gramowe opakowanie obwarzanków - 2 zł;
- litrowy żel do WC - 3,99 zł.
Na cenówkach wyraźnie oznaczono, skąd pochodzą produkty - najwięcej z nich jest z Białorusi, Ukrainy, ale są też z Polski, a nawet Estonii. Część produktów ma krótką datę spożycia - np. do maja br.
Sklep jest czynny w godz. 9-20, przed wejściem jest kilkanaście miejsc parkingowych. Na drzwiach wisi ogłoszenie o pracę na pełny etat dla magazyniera. To samo ogłoszenie znajdujemy w sieci; magazynier może liczyć na 4000 zł netto miesięcznie (okres próbny). Poszukiwany jest także kierownik sklepu, ale w tym przypadku nie podano już wysokości zarobków.
Moja Cena - co to za sieć sklepów, kto jest właścicielem?
Z paragonu i cenówek wynika, że Moja Cena należy do spółki Torgservis PL. We wspomnianych ogłoszeniach o pracę możemy przeczytać, że "Torgservis PL jest międzynarodową siecią sklepów dyskontowych".
"Nasze sklepy znajdują się w ponad 20 krajach na całym świecie, w tym w Europie, Ameryce i Azji. Jesteśmy obecni w Niemczech, Rumunii, Litwie, Łotwie, Serbii, Węgrzech, Belgii, Czechach, Kazachstanie, Chinach, Stanach Zjednoczonych i Meksyku i innych krajach" - wyjaśniono.
Torgservis prowadził w przeszłości już sklepy o takim samym charakterze, jak Moja Cena - pod szyldem Mere. Zostały one jednak zamknięte po napaści Rosji na Ukrainę. Jak donosiły wiadomoscihandlowe.pl, marka Mere przerodziła się w MyPrice (sklepy otwarto w Siedlcach i m. Oleszewo-Borki). Ten sam portal ujawnił, że wspólnikami Torgservis PL są bracia Andriej i Siergiej Shnayderowie. To rosyjscy miliarderzy, którzy na rodzimym rynku stworzyli potężną sieć dwóch tysięcy sklepów Swetofor, czyli pierwowzór Mere. Z doniesień medialnych wynika, że są oni objęci ukraińskimi sankcjami.
Analizę działalności Torgservis w Polsce zapowiedziało pod koniec 2024 roku Ministerstwo Rozwoju i Technologii. "W ocenie MRiT działalność gospodarcza rosyjskich oligarchów powinna być zdecydowanie ograniczana zarówno w Polsce, jak i w Unii Europejskiej. (...) Działalność spółki zostanie przeanalizowana pod kątem podjęcia konkretnych działań" - informował resort, po publikacjach serwisu wiadomoscihandlowe.pl. Zapytaliśmy o efekty tych analiz, pytania wysłaliśmy także do MSWiA, czekamy na odpowiedź.
Tak wygląda Moja Cena w Warszawie, zdjęcia: