Spis treści
- Kurs euro - aktualny i prognozowany
- "Przed złotym naprawdę otwierają się duże możliwości"
- Co oznacza tanie euro dla Polaków?
Kurs euro - aktualny i prognozowany
Kurs euro wynosi aktualnie (poniedziałek, 10 lutego 2025) 4,18 zł i jest najniższy od wiosny 2018 roku, a więc od blisko siedmiu 7 lat.
- To musi robić wrażenie. Obecny trend rozpoczął się od przełamania kluczowego poziomu przy 4,25 zł EUR/PLN, ale od tego momentu złoty wcale nie chce się zatrzymać. Jeżeli w najbliższym czasie nie doczekamy się głębszej korekty, to powinniśmy już spoglądać na okolice 4,15 zł, następnie kolejne 5 groszy niżej (ostatnio widziane dekadę temu), a wreszcie kto wie, może i okrągłe 4 zł. Nawet jeśli dojdzie do wspomnianej wcześniej korekty, to w obecnych warunkach złoty nie powinien pozwolić na odbicie większe niż kilka groszy - prognozuje w rozmowie z Eska.pl Adam Fuchs, analityk walutowy InternetowyKantor.pl i Walutomat.pl.
Głównym czynnikiem poprawiającym pozycję złotego jest polityka monetarna. - Europejski Bank Centralny kontynuuje cykl obniżek stóp procentowych, co przy wstrzemięźliwości rodzimej Rady Polityki Pieniężnej zwiększa różnicę w koszcie pieniądza (5,75 proc. Polska i 2,9 proc. strefa euro). Wyższe stopy naturalnie przyciągają globalny kapitał, ponieważ (w pewnym uproszczeniu) łatwiej o wyższe stopy ze zwrotu inwestycji rozliczanych w danej walucie - wyjaśnia ekspert.
"Przed złotym naprawdę otwierają się duże możliwości"
- Kolejnym argumentem stojącym za złotym jest siła naszej gospodarki. Międzynarodowe instytucje (np. OECD i MFW) prognozują, że w 2025 roku PKB nad Wisłą wzrośnie znacznie powyżej 3 proc., co uczyni nasz kraj jednym z liderów UE. Taki obraz gospodarczy to zachęta dla kapitału i inwestycji. Właśnie inwestycje są kolejnym filarem, na którym opiera się PLN. Wreszcie ruszają projekty związane z Krajowym Planem Odbudowy, a gdyby tego było mało, to premier Donald Tusk ogłosił, że na rozwój zostaną przeznaczone kolejne setki miliardów. Jeżeli do tej układanki zostanie rzeczywiście dodane zawieszenie broni za naszą wschodnią granicą, to przed złotym naprawdę otwierają się duże możliwości - przekonuje Adam Fuchs.
Co oznacza tanie euro dla Polaków?
- Tanie euro to oczywiście świetna informacja dla rodaków wypoczywających w krajach (strefy euro), ponieważ takie wyjazdy w mniejszym stopniu obciążą ich portfele. Gorzej prezentuje się to dla Polaków pracujących poza ojczyzną, zarabiających we wspólnej walucie i wysyłających część środków rodzinie. W jeszcze innej sytuacji są polskie firmy, które opierają swoją działalność na handlu zagranicznym. Zbyt silna waluta utrudnia eksport, ponieważ wzrasta koszt końcowy danego produktu. Jednak z drugiej strony przedsiębiorstwa eksportowe niejednokrotnie są też importowymi, czyli muszą sprowadzać np. podzespoły, aby stworzyć ostateczny produkt. Dlatego w kontekście importowym silniejsza waluta może pomagać - podsumowuje analityk i dodaje: To świetnie pokazuje, że w ramach globalnych czy kontynentalnych zależności trudno o czarne-białe postrzeganie zależności gospodarczych (w czym przoduje prezydent USA).
Wystąpienie premiera na GPW (10.02.2025), zdjęcia: