Doświadczenie singli obojga płci może być w Polsce bardzo odmienne. Nie chodzi tu w żaden sposób o ustalanie "kto ma lepiej/gorzej", albo rozliczanie kto jest większą ofiarą. Trójka badaczek: dr hab. Katarzyna Adamczyk, dr Marta Mrozowicz-Wrońska oraz dr hab. Emilia Soroko z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, wspierane przez doktora Kamila Janowicza z Uniwersytetu SWPS przygotowały raport o życiu mężczyzn singli w Polsce. Opublikowały go w pracy zbiorowej "Sex Roles".
Badaczki rozmawiały z mężczyznami w wieku od 23 do 43 lat. Część z nich nigdy nie była w związku, inni prawie stanęli na ślubnym kobiercu, jednak relacja się rozpadła, a następnie co najmniej pół roku żyli sami. To oczywiste, że część z nich chwaliła sobie możliwość realizowania się w indywidualnych pasjach, brak potrzeby konsultowania planów z kimkolwiek i tak dalej. Co ciekawe około 77% odczuwało dyskomfort w związku z niemożnością zdecydowania się – czy szukać kogoś, czy czekać na odpowiednią osobę?
- Z doświadczeń mężczyzn, którzy wzięli udział w badaniu, wyłania się przede wszystkim duża ambiwalencja wobec życia w pojedynkę. Z jednej strony doceniają wolność, niezależność i spokój. To, że nie ma trudności, które pojawiają się w związkach. Z drugiej strony, doświadczają dużo samotności, niezrealizowanych pragnień dotyczących związków, pokrewieństwa emocjonalnego, możliwości dzielenia się doświadczeniami z jakąś bliską osobą. Jest w nich też sporo lęku, niepewności, trudnych emocji, nierzadko obniżonego nastroju. To dla większości z nich nie jest stan obojętny - opisuje dr Janowicz.
Co ciekawe aż 82% badanych mówiło o tym, że ma cechy, które uniemożliwiają im znalezienie partnerki lub partnera. Tyleż samo narzekało na wyalienowanie ze społeczeństwa. Wielu zgłaszało strach przed "tykaniem zegara biologicznego", co mogłoby uniemożliwić posiadanie zdrowych dzieci.
Jak wspominają autorzy pracy wiele z problemów dotykających mężczyzn żyjących bez partnerów wynika z negatywnych stereotypów dotyczących kawalerów. Świadomość tego może pozwolić im wyjść z błędnego kręgu obwiniania się i albo znaleźć w tej sytuacji komfort dla siebie, albo siłę do jej zmiany.
Polecany artykuł:
