Sympatyczny kot codziennie przechadza się korytarzami muzeum, sprawdza wszystkie zakamarki i pudełka, kontroluje miejsca do leżenia i oczywiście wzbudza furorę wśród odwiedzających. Szczególnie kochają go dzieci, bo choć nie przepada za tłumami, to Bones jest bardzo przyjacielski.
Swoją pozycję gwiazdy lokalnego muzeum wykorzystuje, a właściwie jego opiekunowie wykorzystują do robienia czegoś dobrego dla innych. Od początku swojego mieszkania w muzeum jest twarzą rozmaitych zbiórek na rzecz lokalnych schronisk dla zwierząt. Poniżej możecie zobaczyć kilka zdjęć Indiana Bonesa i zacząć śledzić go na Instagramie. My przy tej okazji gorąco zachęcamy do adoptowania zwierząt ze schronisk (zamiast kupowania), co nie tylko zmniejszy liczbę czekających na dom, ale może rozpocząć najpiękniejsze przyjaźnie między ludźmi a czworonogami.
Polecany artykuł:
