Spis treści
- "Potwory": kim był Ed Gein i jakich zbrodni się dopuścił?
- Ed Gein w popkulturze
- "Potwory": Charlie Hunnam jako Ed Gein
Ryan Murphy to człowiek, który z jakieś powodu ukochał sobie makabrę i eksplorowanie losów oraz zbrodni osławionych morderców. Na przestrzeni lat, z lepszym i gorszym skutkiem, nakreślił widzom sylwetki m.in. Charlesa Mansona w "American Horror Story: Kult", Richarda Ramireza w "American Horror Story: 1984" oraz Jeffreya Dahmera w pierwszej odsłonie "Potworów". Teraz nadszedł czas na Eda Geina zwanego Rzeźnikiem z Plainfield.
"Potwory": kim był Ed Gein i jakich zbrodni się dopuścił?
Ed Gein, a właściwie Edward Theodore Gein, to osławiony seryjny morderca, który działał w latach 40. i 50. XX wieku w Plainfield w stanie Illinois. Dzieciństwo miał iście parszywe, dorastał bowiem w przemocowym domu, gdzie twardą ręką rządziła paranoiczna matka, znęcająca się nad swymi synami zarówno psychicznie, jak i fizycznie (Ed miał brata, który zginął w tajemniczych okolicznościach, rzekomo w pożarze, ale są podejrzenia, że w istocie był on pierwszą ofiarą Rzeźnika). Kobieta wpajała swym synom, że kobiety są zepsute i niemoralne (ona rzecz jasna miała stanowić wyjątek), izolowała ich od świata, a także usiłowała "zahartować", by nie wyrośli na takich nieudaczników, jak ojciec.
Z czasem Ed został sam na świecie, a okoliczni mieszkańcy uważali go za dziwaka i odludka, ale w gruncie rzeczy nieszkodliwego. To zmieniło się w listopadzie 1957 roku, kiedy zaginęła właścicielka lokalnego sklepu. Gdy funkcjonariusze policji wkroczyli na farmę Geina, dokonali tam makabrycznego odkrycia. Znaleźli m.in.:
- Ciało kobiety zawieszone pod sufitem, wypatroszone i pozbawione głowy;
- ludzkie czaszki zdobiące łóżko Eda, a także pełniące funkcję naczyń;
- abażury lamp oraz obicie fotela wykonane z ludzkiej skóry;
- pudełko z kobiecymi genitaliami;
- maski wykonane ze zdartej z twarzy skóry.
Eda Geina podejrzewano o zamordowanie wielu ofiar, ale w toku śledztwa okazało się, że większość szczątków-trofeów, które zdobiły jego dom, pochodziła ze zwłok wykradzionych z lokalnego cmentarza. Udowodniono mu zamordowanie dwóch kobiet: Bernice Worden i Mary Hogan, ale z uwagi na zdiagnozowanie u niego schizofrenii i psychopatii seksualnej oraz orzeczenie o niepoczytalności, Gein uznany został za niewinnego i zamiast w więzieniu, osadzono go w zakładzie psychiatrycznym, gdzie zmarł w 1984 roku.
Ed Gein w popkulturze
Dwa lata po odkryciu zbrodni Eda Geina pisarz Robert Bloch wydał książkę pt. "Psychoza" inspirowaną jego morderstwami, która później została przeniesiona na ekran przez wirtuoza ekranowych dreszczowców, Alfreda Hitchcocka. W późniejszych latach wielu filmowców sięgało po losy Geina, które stanowiły kanwę dla takich tytułów jak: "Teksańska masakra piłą mechaniczną", "Czerwony smok", "Milczenie owiec", "Dom tysiąca trupów" i "Black Mirror" (odcinek "Loch Henry" z szóstego sezonu). Co ciekawe, Ryan Murphy nawiązał już do jego zbrodni w drugiej odsłonie "American Horror Story" o podtytule "Asylum" – to właśnie Gein był inspiracją dla Krwawej Twarzy.
"Potwory": Charlie Hunnam jako Ed Gein
Jeszcze przed debiutem "Historii Lyle'a i Erika Menendezów" Netflix zapowiedział realizację trzeciego sezonu "Potworów", który skupi się właśnie na zbrodniach Geina. W mordercę wcieli się aktor Charlie Hunnam, którego możecie kojarzyć z występów w "Synach Anarchii", "Królu Arturze: Legendzie miecza" i filmowych "Dżentelmenach". Przewidywana data premiery serialu nie jest obecnie znana.
SPRAWDŹ TEŻ: Najlepsze seriale o seryjnych mordercach. Po które tytuły warto sięgnąć?