Na powrót Rage Against The Machine czekali fani na całym świecie i gdy już wszystko było na dobrej drodze i koncerty mogłoby się obywać, wybuchła pandemia. Grupa odwołała praktycznie całą trasę, podkreślając, że wróci w lepszym czasie. Jak widać, zespół mocno trzyma się postanowienia i według Tima Commerforda, nie ma szans na koncert w czasie pandemii.
Rage Against The Machine nie zagra koncertu w czasie pandemii? Wszystko na to wskazuje
W wywiadzie dla 'TooFab', basista Rage Aginst The Machine przyznał wprost, że koncert z ograniczeniami, nie są dobre dla zespołu:
To dla mnie stresująca sytuacja, bo myślę sobie, że Rage zależne jest od publiczności. Idąc na koncert Rage chcesz zobaczyć fanów tak samo jak zespół. Nigdy nie będziemy jednym z tych zespołów, które grają dla samochodów albo w obiekcie na sto tysięcy ludzi, w którym jest dziesięć tysięcy osób. Rage nigdy tego nie zrobi. Koncert nie będzie dobry, jeśli publiczność nie będzie szalała. Jest to doświadczenie, którym musimy się dzielić.
Jak widać, trzeba będzie poczekać trochę dłużej na powrót RATM, którzy mieli zagrać również w Polsce.