Ilu jest aktorów, którzy zrobili muzyczną karierę? Odpowiedź na to pytanie może ciekawić naprawdę wiele osób. Co więcej, lista nazwisk jest naprawdę bardzo długa - Jared Leto, Kevin Costner, Jack Black, a nawet polski aktor Paweł Małaszyński. Okazuje się, że wielcy aktorzy mają ukryty muzyczny talent i po zakończonym planie zdjęciowym, lubią grać na instrumentach lub wspólnie ze znajomymi szarpać struny w przysłowiowym garażu. Jednak w całej branży filmowej jest kilku takich, którzy z takiego garażu wyjechali w wielką trasę po swoim kraju, a nawet zwiedzili kilka miast na całym świecie. Niektórzy już na zawsze zamienili plan zdjęciowy na studio nagraniowe. Dzisiejsze nasze zestawienie zaczniemy od nieoczywistego nazwiska! Nie zabraknie również polskich aktorów.
Kiefer Sutherland
Serialowy prezydent za gitarą? Proszę bardzo. Niewiele osób wie, że aktor wcielający się w postać Toma Kirkmana w genialnym serialu Designated Survivor, koncertuje i nagrywa piosenki. Jedną z nich możecie posłuchać poniżej.
Johnny Depp
Prawdziwy pirat nie tylko z Karaibów! Z powodzeniem i wielką przyjemnością podbija muzyczne sceny klubowe, ale również te wielkie na całym świecie. Gościnnie występuje u Marylina Mansona, a z legendarnym Alice Cooperem i Joe Perrym współtworzy formację Hollywood Vampires. Nagrywał nawet z brytyjskim Oasis!
Paweł Małaszyński - Cochise
Polskiego aktora nie trzeba nikomu przedstawiać, za to jego muzyczną grupę już owszem! Cochise to zespół, który wykonuje szeroko pojętą muzykę rockową. Muzycy w swoich utworach łączą rock, grunge i metal. Wydali 6 płyt i zagrali nawet na dużej scenie Przystanku Woodstock.
Piotr Rogucki - Coma
Polski aktor, znany juror i przede wszystkim wokalista rockowego zespołu Coma. Poza składem prowadzi również solowe projekty artystyczne. Zdobywca nagrody "Wokalista Rocku" i autor wielu tekstów oraz piosenek.
Jared Leto - 30 Seconds to Mars
Laureat nagrody Oscara - za najlepszą rolę drugoplanową w filmie Witaj w klubie - jest również sławnym wokalistą i gitarzystą w 30 Seconds to Mars. Leto w 1992 przeniósł się do Los Angeles. Już dwa lata później otrzymał ważną rolę Jordana Catalano w młodzieżowym serialu "Moje tak zwane życie". Niewiele trzeba było czekać, aby aktora zobaczyć na deskach klubów muzycznych. Debiutancka płyta jego zespołu ukazała się w 2002 roku.