Co znani muzycy powiedzieli na krótko przed śmiercią? Z różnych powodów "ostatnie słowa" zapadają w pamięć tym, którzy mogą je usłyszeć. Wydawać się może, że na progu życia przychodzą do głowy ważne myśli, poważne stwierdzenia, istotne podsumowania... A tymczasem, wielu z nich powiedziało coś co najmniej dziwnego. Na EskaROCK.pl zebraliśmy ostatnie słowa legendarnych muzyków.
Terry Kath (gitarzysta Chicago, który strzelił sobie w głowę: Nie martw się - nie jest naładowany. Widzisz?...
George Harrison: Kochajcie się wszyscy!
Layne Staley: Nie zostawiaj mnie tak...
Dimebag Darell: Van Halen!
Jimi Hendrix: Potrzebuję pomocy, człowieku!
Bob Marley: Pieniędzmi nie kupisz życia...
Elvis Presley: Idę do łazienki poczytać.
John Lennon: Tak, to ja [zapytany, czy jest Johnem Lennonem].
Kurt Cobain: Nie czuję już pasji (...), lepiej jest się wypalić, niż wyblaknąć. Pokój, miłość, empatia... [z listu pożegnalnego].
Sid Vicious: Mieliśmy pakt ze śmiercią. Muszę dotrzymać swojej części umowy. Pochowajcie mnie obok mojej dziewczyny, w skórzanej kurtce, jeansach i motocyklowych butach [z listu pożegnalnego].
Wszystkim fanom mocnych brzmień powinien spodobać się Dzień Zabijania! To thriller wyreżyserowany przez jednego z muzyków Linkin Park i z utworami zespołu w soundtracku! Tak wyglądają wielkie życiowe dramaty z muzyką w tle…