Tristan da Cunha to po prostu archipelag sześciu wysp wulkanicznych położonych obok siebie na Oceanie Atlantyckim. Wyspa o tej samej nazwie uważana jest za najbardziej odizolowane miejsce na globie.
Najbardziej odizolowana wyspa świata - Tristan da Cunha
Tristan da Cunha znajduje się w odległości 2420 kilometrów na północ od Wyspy Świętej Heleny - obie wyspy wchodzą w skład brytyjskiego terytorium zamorskiego. Droga tutaj jest niezwykle trudna do pokonania, a czas jaki należy poświęcić na dotarcie w to miejsce to około 168 godzin, czyli tydzień, z najbliższego ląd.
Niestety z powodu swoje usytuowania miejsce to zaopatrywane jest w towary zaledwie sześc razy w ciągu roku. To wtedy przypływają tu kutry rybackie, które dostarczają mieszkańcom pocztę i zaopatrzenie do lokalnych sklepów.
Tristan da Cunha - koniec świata
Tristan da Cunh przez wielu podróżników określana jest mianem prawdziwego końca świata. Wyspa mierzy niespełna 98 kilometrów kwadratowych. Znajduje się tu osada Edinburgh of the Seven Seas, która zamieszkuje 266 mieszkańców. Wyspa jest górzysta, co uniemożliwia tutaj budowę lotniska, a więc transport morski jest jedynym, który dociera w to odcięte od świata miejsce. Znajduje się tutaj zaledwie jedna droga wzdłuż, której usytuowane jest muzeum i sklep.
Z powodu bardzo małej liczby mieszkańców nieuniknione jest tu zawieranie związków małżeńskich poprzez blisko spokrewnione ze sobą osoby - dochodzi nawet do ślubów pomiędzy kuzynami drugiego stopnia.