Życie Freddiego Mercury'ego było zawsze obiektem zainteresowania mediów oraz fanów, którzy chcieli poznać szczegóły tego, co robi frontman Queen po godzinach. Oczywiście, Freddie nigdy nie wstydził się swojego imprezowego trybu życia, jednak też nie bardzo chciał mówić coś więcej o prywatnych rzeczach.
MERY SPOLSKY - SZYBKA SERIA, SZYBKICH PYTAŃ [WIDEO]
Jedną z osób, która znała legendarnego artystę najlepiej, była Mary Austin, która najpierw była partnerką wokalisty, a później jego wieloletnią przyjaciółką. Kobieta ujawniła niedawno, jak wyglądały ostatnie dni życia Freddiego.
Mary Austin ujawniła, jak wyglądały ostatnie dni życia Freddiego Mercury'ego
W wywiadzie dla Mirror, Mary Austin ujawniła, jak wyglądały ostatnie dni życia Freddiego. Jak wyznała kobieta:
Wiedział, że zbliża się koniec. Jakość życia dramatycznie spadła i każdego dnia odczuwał coraz mocniejszy ból. Tracił wzrok, jego ciało stawało się coraz słabsze. Oglądanie tego, jak pogarsza się jego stan, było bardzo niepokojące. Potem zdecydował się odstawić wszystkie leki, które go podtrzymywały przy życiu.(...) Freddie spojrzał śmierci w twarz i zaakceptował, że umiera. To był spokojny moment. Odszedł z uśmiechem na twarzy.
ZAAK WYLDE NIE POJAWI SIĘ NA NOWEJ PŁYCIE OZZY'EGO OSBOURNE'A
Warto zaznaczyć, że po śmieci artysty Mary Austin stała się właścicielką 75% praw do przyszłych przychodów. Dzięki temu zapisowi, Austin otrzymała za film 'Bohemian Rhapsody' 40 milionów funtów. Kobieta jest też jedną z nielicznych osób, która wie, gdzie w rzeczywistości spoczął Freddie.
