Konflikt Marcina Najmana i Krzysztofa Stanowskiego stał się jednym wielkim memem, a słynna niebieska kurtka, jest już dzisiaj symbolem nerwowości boksera. Jednak historia ma bardzo dobre zakończenie i to takie, gdzie szczytny cel wziął górę. Kurtkę wygrał Krzysztof Stanowski, który zorganizował specjalną zbiórkę w sieci i co najciekawsze, wygraną przekazał u sam Marcin Najman! Panowie spotkali się osobiście i po męsku pogadali.
Marcin Najman i Krzysztof Stanowski spotkali się! Słynna niebieska kurtka została publicznie przekazana
Panowie spotkali się podczas finału WOŚP w Częstochowie, gdzie doszło do oficjalnego przekazania niebieskiej kurtki. Jak powiedział Marcin Najman, który nie szczędził uszczypliwości:
Można było zrobić to w lepszym stylu. Krzysio Stanowski mógł wylicytować to za własną kasę, ale zrobił zbiórkę. Ważne, że na szczytny cel. WOŚP to świetna inicjatywa, sam kiedyś byłem wolontariuszem. Jeśli można było przekuć to szaleństwo w coś pozytywnego, to właśnie to robimy.
Jeżeli to jest nadal dla was nieprawdopodobne, to poniżej możecie zobaczyć nagranie z tego wyjątkowego wydarzenia:
To nie koniec historii niebieskiej kurtki, co dalej?
Do Krzysztofa Stanowskiego odezwali się uczniowie pewnej szkoły, którzy chcieli odkupić słynną kurtkę od dziennikarza. Ten powiedział, że bez problemu, jednak muszą pokazać, że założyli 15 skarbonek na rzecz WOŚP. Udało się założyć 13, jednak kurtka trafi do uczniów.
A co panowie zrobili po przekazaniu kurtki? Poszli po męsku pogadać przy złocistym trunku, co zostało uwiecznione na zdjęciu:
Jak widać, jedna niebieska kurtka może zrobić wiele dobrego.