O tym, że Budka Suflera kończy działalność wiemy już od początku 2014. Zespół postanowił zagrać w tym roku serię ostatnich koncertów i odejść potem na emeryturę.
Do tej pory jednak nie znaliśmy jasnych powodów tej decyzji, a w mediach pojawiała się głównie wypowiedź Krzysztofa Cugowskiego, który stwierdził, że koniec działalności Budki Suflera nie powinien nikogo dziwić, bo zespół istnieje już od 40 lat.
>>> Budka Suflera kończy działalność - sprawdź doniesienia <<<
2014 ma być ostatnim rokiem istnienia zespołu, jednak grupa zapowiedziała, że będą wiele koncertować. Zagrają m.in. na Przystanku Woodstock 2014. Ich koncerty będą formą uczczenia 40-letnej pracy.
Niedawno pojawiły się nowe informacje na temat powodów zakończenia działalności. W jednym z wywiadów, którego zespół udzielił portalowi lublin.gazeta.pl, wokalista Budki Suflera przyznał, że w ostatnim czasie spadła im sprzedaż płyt. Cugowski stwierdził, że kiedyś problemem była sprzedaż pirackich kopii, ale kiedy rozpoczęła się era Internetu, nawet piraci nie mieli już po co sprzedawać.
>>> Linkin Park - koncert w Polsce: akcja fanów. Zobacz, co przygotowali <<<
Przekonanie o tym, że to Internet ostatecznie pogrążył zespół, wyraził Romuald Lipko. Artysta stwierdził, że jeszcze 15 lat temu nikt by nie pomyślał, że ludzie kultury zostaną ograbieni przez Internet. Dodał, że żyjemy w czasach, w których zrezygnowano z płacenia ludziom za ich dobra intelektualne.
Wygląda na to, że decyzja o zakończeniu działalności zostaje podtrzymana. Fanom pozostaje cieszyć się z ostatnich koncertów zespołu. Przypomnijmy, że najświeższy materiał studyjny Budki Suflera wyszedł w 2009. Była to płyta Zawsze Czegoś Brak.