Powodem konfliktu Axla Rose'a i Slasha, dwóch dawnych gwiazd Guns N' Roses miał stać się Michael Jackson - tak twierdzi Doug Goldstein, były manager zespołu, który pracował z nimi przez lata i zdążył poznać ich niełatwe charaktery. O co dokładnie pokłócili się Slash i Axl Rose? W nowym wywiadzie dla Rolling Stone Brazil, Doug Goldstein zdradził źródło konfliktu.
>>> Irlandia - Polska - transmisja, składy, godzina, szczegóły meczu w niezbędniku kibica <<<
Kwestia, która ostatecznie poróżniła członków Guns N' Roses nie była oczywiście pierwszą, wcześniej kłótni i spięć również było bez liku. Miarka Axla Rose'a przebrała się, kiedy dowiedział się, że Slash ma zamiar podjąć współpracę z Michaelem Jacksonem. W tym czasie głośno było o zarzutach o pedofilię wobec Króla Popu, które koniec końców nigdy nie doprowadziły do skazania go. Axl Rose sam doświadczył molestowania i dowiedziawszy się o tej współpracy poczuł się urażony.
>>> Rockowe koncerty w Polsce kwiecień 2015 - sprawdź terminarz koncertowy <<<
Slash z Jacksonem współpracował potem wielokrotnie, m.in. w kultowym Black & White, ale również zdążył się z nim poróżnić i to nawet w trakcie wspólnego występu na żywo. Doug Goldstein zapytany jak można ich pogodzić powiedział, że Slash musiał by przeprosić za swoje zachowanie. Przy pierwsze współpracy, w czasach, kiedy np. Eddie Van Halen za współpracę z MJ'em inkasował milion dolarów, Slash zrobił to za... duży telewizor. To również jeden z powodów, które tak uraziły wokalistę zespołu. Doug skromnie dodał też, że jeśli ktoś mógłby ich pogodzić... to tylko on.
Zobaczcie jaka sytuacja wywiązała się na jednym z koncertów Michaela Jacksona.