Bohemian Rhapsody - największe dzieło stworzone przez Freddiego Mercurego wreszcie doczekało się wykonania, którego nigdy już nie będziecie w stanie zapomnieć. Wszystko to za sprawą jednego człowieka, który swoim ego mógłby obdzielić mieszkańców kilku największych polskich miast. Kanye West w przeboju Queen - tłum oszalał! Gwiazdor wszedł na scenę i zmiótł z naszej pamięci wszystkie dotychczasowe covery kawałka z 1975 roku.
Na Glastonbury z innym coverem rockowego numeru wystąpiła również Florence Welch (nagranie znajduje się w linku poniżej). Jednakże ten cover blednie przy tym, co zaprezentował na scenie Kanye West. Pełna powaga.
Co właściwie stało się na scenie w sobotni wieczór? Przypomnijmy, że sukces występu Westa prorokował sam Dave Grohl. Tymczasem, gdy rozbrzmiały pierwsze takty rockowej ballady Bohemian Rhapsody (puszczonej z taśmy), publiczność śpiewała razem z Freddiem. Kanye trochę fałszował, a trochę zapominał tekstu. Przypuszczamy jednak, że wszystko to charyzmatyczny raper i producent zrobił z rozmysłem - wielkodusznie oddał głos rozśpiewanym fanom legendarnej formacji. Czy potrafilibyście go nie kochać?
>>> Queen: Bohemian Carsody - profanacja? Nie! Hit Internetu! [VIDEO] <<<
Zobaczcie niezwykły występ Kanyego - jak sam o sobie mówi - "geniusza", "muzycznego wizjonera", "nowego Jima Morissona i Kurta Cobaina".
>>> Matura 2015: wyniki w internecie - logowanie. Kiedy i jak sprawdzić online? <<<