Poznaliśmy decyzje zapisane w testamencie Davida Bowie, który sam postanowił o miejscu swojego pochówku oraz spadku jego olbrzymiego majątku. Ostatnia wola Davida Bowie została odczytana w piątek 29 stycznia w Nowym Jorku i przedstawiona opinii publicznej. David Bowie zdecydował, że chce zostać skremowany i żeby jego prochy zostały rozrzucone na Bali w określonym obrządku buddyjskim. Poznaliśmy również spadkobierców wartego blisko 100 milionów dolarów majątku gwiazdy rocka.
Bliscy, którzy znali wolę Bowiego wcześniej skremowali ciało 12 stycznia i przewieziono je na indonezyjską wyspę, tak jak chciał zmarły. Jak informowaliśmy w tygodnie po śmierci genialnego Brytyjczyka tradycyjnego pogrzebu i ceremonii nie przewidziano. Niezwykle szczegółowo wypowiedział się w kwestii podziału majątku. Ponad połowa, głównie w nieruchomościach (w tym sławne mieszkanie na SoHo w Nowym Jorku) trafiła do żony - Iman. Po 25% dostały dzieci Davida Bowie - Duncan Jones i Alexandria Jones. Milion dolarów gwiazdor postanowił przeznaczyć dawnej niani Alexandrii. Dwa miliony otrzymała wieloletnie asystentka Bowiego - Corrine Schwabb. Bowie wskazał nawet osoby (znajomych prawników), którzy mieli wykonać jego wolę.
Nie upubliczniono niestety informacji na temat praw do muzyki Davida Bowie i ich dysponentów. Prawdopodobnie również przypadną one rodzinie. Trzymamy kciuki, aby popularyzacja i dystrybucja jego ponadczasowej muzyki nigdy nie zawodziły
Coldplay - Hymn For The Weekend ft. Beyonce - pełen rozmachu teledysk [VIDEO]
Obowiązkowy pobór do wojska - które roczniki mogą spodziewać się mobilizacji?