Córka Pawła Kukiza od dziecka przebywa w szpitalach, gdzie toczy walkę o zdrowie. Jak powiedział Super Expressowi muzyk:
Moje dziecko przebywa ogromny kawał czasu w szpitalach. Celem jest kolejny przeszczep nerki. Czekamy, bo na razie nie ma dawcy. Przez cały ten czas jesteśmy świadkami absurdalnych przepisów, które - odnosi się takie wrażenie - służą tylko urzędnikom, a nie pacjentowi, a z całą pewnością utrudniają pracę lekarzom. Nie można traktować pacjentów jak rzeczy!
System Of A Down: dzieci reagują na najlepsze numery [VIDEO]
Chodzi sytuację, która według prawa wygląda następująco: gdy osoba osiągnie pełnoletność, musi być leczona w innym ośrodku, już jako osoba dorosła. Jest to często bardzo trudne, ponieważ trzeba zmienić lekarza, a gdy chce się obejść całą procedurę, należy przejść przez stosy papierów.
Nergal w sądzie: Polska nie ma monopolu na ptaka
Jak podkreśla Kukiz, o zgodę na leczenie trzeba występować za każdym razem, gdy pacjent przebywa w ośrodku. Często bywa to nawet 4-5 razy w miesiącu i jak podkreśla muzyk, jest to bezsensowne i uciążliwe. Przez sytuację z córką Pawła Kukiza, ugrupowanie Kukiz'15 chce zmienić prawo, przez które wiele rzeczy jest bardzo utrudnionych.
