Jamie Foxx to amerykański aktor, komik i muzyk. Przełom w jego karierze nastąpił w latach 90., gdy wcielał się w jedną z ról w serialu komediowym In Living Color. W 2004 roku Foxx wcielił się w rolę Raya Charlera w filmie biograficznym o życiu legendy muzyki jazzowej. Za swoją pracę aktor został nagrodzony Oscarem, Złotym Globem, BAFTĄ i Screen Actors Guild Award, w tym samym roku uzyskał także nominację do Oscara dla Najlepszego aktora drugoplanowego za rolę w filmie Zakładnik. Jamie Foxx dał się także poznać jako muzyk, tworzący przede wszystkim w obrębie gatunku R&B.
Co się dzieje z Jamiem Foxxem?
Od dłuższego czasu o zdobywcy Oscara mówi się w kontekście jego zdrowia, a nie kolejnych ról. 12 kwietnia córka Foxxa poinformowała za pośrednictwem swoich social mediów, że jej ojciec trafił do szpitala i był hospitalizowany z powodu nieokreślonej przypadłości. Kolejne tygodnie pełne były dramatycznych informacji, przekazywanych rzekomo przez przyjaciół i osoby z otoczenia aktora, wskazujące, iż jego stan się nie poprawia, a jedyne co zostało, to modlitwa. W odpowiedzi na te wieści Jamie udostępnił w swoich social mediach krótką wiadomość, z której wynikało, iż wszystko z nim w porządku.
Jakie więc było zdziwienie opinii publicznej, gdy w ubiegłym tygodniu znów pojawiły się informacje, jakoby "rodzina aktora przygotowywała się na najgorsze". Wieści te zdementowała już córka Foxxa, pisząc na na swoim stories, iż jej ojciec wyszedł ze szpitala kilka tygodni temu, dopiero co skończył grę w pickleball, a na nadchodzące dni ma przygotowane dla fanów ekscytujące wieści, dotyczące nowej rol. Przypomnijmy, że aktor miał trafić do szpitala prosto z planu produkcji Back in Action, w której zagra także m.in. Cameron Diaz.
Nadążacie jeszcze?