Metallica dziś już powszechnie, tak naprawdę na całym świecie, uważana jest za legendę muzyki metalowej, zespół, dzięki któremu w Stanach Zjednoczonych popularność zyskał podgatunek tego brzmienia, nazwany w końcu 'thrash metalem', mający swoje ścisłe korzenie w ruchu 'New Wave of British Heavy Metal', fascynacji którym nie krył szczególnie Lars Ulrich. Formacja nieźle wstrząsnęła rynkiem już za sprawą debiutanckiego Kill 'Em All z 1983 roku, konsekwentnie jednak wspinała się na szczyt, pokazując swoją ewolucję na Ride the Lightning, przełomowym Master of Puppets czy w końcu osiągając sukces w głównym nurcie za sprawą kultowego "Czarnego Albumu".
Obecnie Metallica cieszy się statusem muzycznej ikony, mając na koncie jedenaście studyjnych albumów, koncertując na całym świecie. Zdaje się, że naprawdę ciężko znaleźć dziś osobę, która w ogóle nie kojarzyłaby muzyki zespołu, chociażby tak popularnego w dużych stacjach radiowych Nothing Else Matters. Myśląc o samym środowisku rockowo-metalowych brzmień wydaje się wręcz oczywiste, że brzmienie Metalliki jest tam szczególnie dobrze znane - okazuje się, że nie do końca.
Czy da się nie kojarzyć muzyki Metalliki?
Michael Sweet, frontman grupy Stryper, był ostatnio gościem Roberta Cavuoto z Myglobalmind. Muzyk w rozmowie tej został zapytany, czy wziął udział w koncercie Metalliki, gdy ta grała na terenie jego rodzinnego stanu, Massachusetts. Sweet zaprzeczył i zdecydował się na wyznanie, że tak naprawdę... wcale nie przepada za muzyką Metalliki! Lider Stryper, być może chcąc się wytłumaczyć, dodał natychmiast, że niezwykle szanuje tę grupę, jednak nigdy nie słuchał jej naprawdę mocno i naprawdę ciężko byłoby mu wymienić tak na szybko tytuły jednej czy dwóch piosenek formacji.
Sweet wyjaśnia, że dużo bardziej ceni sobie dokonania Judas Priest, Iron Maiden, Pantery czy nawet grupy Mista. Muzyk dodaje, że jego formacja miała nawet okazję występować u boku Metalliki, miało to jednak miejsce już naprawdę dawno, gdy w jej składzie był jeszcze Dave Mustaine.
Polecany artykuł:
Więc znam Metallikę i nie jest tak, że nie jestem w tym zakresie niewyedukowany. Słyszałem ją. Widziałem ich. Oczywiście. Ale nie wiem. Jest coś w Metallice, co po prostu nie robi na mnie wrażenia. Ale hej, człowieku, niech Bóg ich błogosławi. Niesamowity, legendarny zespół, który udowodnił, że jest siłą - mówi Sweet w wywiadzie.
