Na początku września media na całym świecie obiegła informacja, zgodnie z którą Mark David Chapman już po raz dwunasty zwrócił się do sądu z wnioskiem o przedterminowe zwolnienie z więzienia. Przestępca od 1981 roku odsiaduje karę za zamordowanie jednego z najbardziej wpływowych muzyków na świecie, Johna Lennona. Chapman przyjechał do Nowego Jorku już w październiku 1980 roku z zamiarem zabicia byłego Beatlesa, jednak wtedy zrezygnował ze swoich planów. Swój przerażający czyn mężczyzna wcielił w życie dwa miesiące później, gdy 8 grudnia 1980 roku zaczaił się na artystę pod jego domem i oddał w jego kierunku pięć strzałów. Muzyk został natychmiast przewieziony do szpitala, jednak jego życia nie udało się uratować. Śmierć Johna Lennona wstrząsnęła całym światem, a fani artysty na całym świecie pogrążyli się w żalu. Prośba Chapmana została odrzucona, a on sam będzie mógł się ponownie ubiegać o zwolnienie warunkowe w 2024 roku.
Upubliczniono transkrypcję nagrania z przesłuchania Marka Davida Chapmana
Dwa miesiące po ogłoszeniu wyroku sądu upublicznione zostało nagrania z przesłuchania Marka Davida Chapmana, któremu ten został poddany w ramach rozpatrzenia jego tegorocznego wniosku. Mężczyzna powiedział, że zdawał sobie sprawę z tego, że jego chęć zabicia Lennona jest czymś złym, jednak pragnienie sławy było silniejsze od wartości życia drugiego człowieka, gdyż on sam miał "zło w sercu". Chapman mówił także, że decyzja o podjęciu takiego działania należała tylko i wyłącznie do niego i była odpowiedzią na jego ówczesne poczucie wartości.
Nie mam zamiaru obwiniać niczego ani nikogo innego za to, że się tam znalazłem. Wiedziałem, co robię, i wiedziałem, że to zło, że to, co robię jest złe, ale tak bardzo pragnąłem sławy, że byłem gotów na wszystko, nawet odebrać ludzkie życie. W moim sercu było zło. Chciałem być kimś i nic nie mogło tego powstrzymać - mówił Chapman przed komisją.