Wokalista GWAR uważa, że Slayer jest… nudny! Muzyk w zaskakujący sposób porównał thrash metalową legendę

i

Autor: MICHAL ADAMOWSKI/REPORTER/Invision/Invision/East News Legenda thrash metalu jest jak... Incubus?!

wypowiedzi muzyków

Wokalista GWAR uważa, że Slayer jest… nudny? Muzyk zaskakująco o legendzie thrashu

Już dosłownie za moment wydarzy się to, czego chyba mało kto się spodziewał - Slayer, pięć lat po ogłoszeniu zakończenia działalności, zagra koncert w ramach słynnego festiwalu! Tymczasem na temat legendy thrash metalu w zaskakujący sposób wypowiedział się muzyk zamaskowanej formacji GWAR i zestawił ją obok pewnej grupy...

W styczniu 2018 roku, a więc niemal czterdzieści lat po powstaniu, zespół Slayer ogłosił swoją pożegnalną trasę koncertową. Formacja, dziś zaliczana do tzw. "Wielkiej Czwórki Thrash Metalu", zagrała swój ostatni koncert w jej ramach 30 listopada 2019 roku w Inglewood w tamtejszym The Forum. Po zamknięciu tego rozdziału karierę solową zdecydował się rozpocząć Kerry King, który wydał swój debiutancki solowy album, From Hell I Rise, w maju tego roku.

Nim jednak do tego doszło, w lutym b.r. fanów i fanki metalu zelektryzowała informacja o... zjeździe Slayera! Formacja ogłosiła swój pierwszy od momentu zakończenia działalności, a więc od pięciu lat koncert! Ten odbędzie się już w niedzielę 22 września na Riot Fest, a na tym nie koniec! Legenda thrashu zagra w tym roku jeszcze dwa pokazy: 27 września w ramach Louder Than Life oraz 10 października na Aftershock Festival.

Slayer wraca! Thrash metalowa legenda ogłosiła występy na festiwalach!

Tylko GWAR jest w stanie dać ludziom rozrywkę?

Na krótko przed powrotem zespołu do grania na jego temat w wywiadzie dla TribLIVE.com wypowiedział się wokalista zespołu GWAR. Blöthar The Berserker powiedział, że absolutnie zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo oryginalny pod względem scenicznego wizerunku i performansu jest jego zespół. Według niego kluczem do wszystkiego jest to, że na pokazach GWAR jest bardzo dużo zabawy, której, według wokalisty, nie uświadczy się na koncertach, chociażby grupy Incubus (jak stwierdzić miała żona Blöthara) czy właśnie Slayera!

Dalej The Berserker wyjaśnia że owszem, podziwia legendę thrashu i był na wielu jej koncertach i nawet widział na nich śmiejący się tłum, uważa on jednak, że to, co dzieje się na pokazach GWAR to zupełnie inna - w domyśle wyższa - liga zabawy i entuzjazmu.

Wczoraj wieczorem moja żona poszła zobaczyć Coheed and Cambria i Incubus i napisała do mnie: "O mój Boże, to jest tak cholernie nudne". [...] A Gwar nie jest nudny. Gwar jest zabawny i śmieszny, a kiedy gramy, idziesz na metalowe show i zawsze było dla mnie interesujące, że ludzie uśmiechają się i śmieją na koncercie Slayera, ale na koncercie Gwar są po prostu rozentuzjazmowani. Ludzie po prostu bawią się najlepiej w swoim życiu i myślę, że tak właśnie jest - mówi muzyk w wywiadzie.

Oto nasz ranking najważniejszych albumów Slayera: