Uznaje się, że podgatunek muzyki metalowej, który dziś określamy terminem thrash metal, na dobre narodził się i zdobył największe uznanie na rynku w latach 80. ubiegłej dekady. Do wprowadzenia brzmienia, mającego swoje korzenie w ruchu 'New Wave of British Heavy Metal', do głównego nurtu znacznie przyczyniła się Metallica, którą, wraz z zespołami Slayer, Anthrax oraz Megadeth zalicza się obecnie do tzw. "Wielkiej Czwórki Thrash Metalu".
Od lat jednak trwają dyskusje na temat tego, że skład tego grona powinien albo prezentować się nieco inaczej, albo powinien liczyć sobie co najmniej dwa, niekiedy mowa nawet o trzech, zespoły więcej. Dave Ellefson już jakiś czas temu stwierdził, że on sam przekształciłby "czwórkę" w "szóstkę" i do thrashowych legend dodał Exodus i Overkill. Kery King ze Slayera wyznał, że chętnie odstąpiłby miejsce swojego zespołu w tym gronie Panom z Lamb of God.
ZOBACZ TAKŻE: Ten zespół pasuje do "Wielkiej Czwórki thrash metalu" lepiej od Slayera?
Te dwie formacje powinny zostać uznane za pionierskie dla thrash metalu?
Okazuje się, że zdanie swoich kolegów po fachu, a Kinga to nawet z zespołu, podziela Gary Holt. Gitarzysta Slayera był gościem audycji, prowadzonej przez Eddiego Trunka, w której wyznał, że gdyby to od niego zależało, śladem basisty Megadeth powiększyłby "Wielką Czwórkę" do "Wielkiej Szóstki" i dodał do niej dwa zespoły, jednak spoza amerykańskiego rynku.
Według Holta, na miano pionierów thrash metalu zasługują dwie formacje, pochodzące z Niemiec: Kreator oraz Destruction, przy czym to druga z wymienionych jest faworytem gitarzysty. Radiowiec i muzyk zgodnie uznali, że na dużo większą uwagę, jeśli chodzi o wkład w rozwój thrash metalu zasługują Exodus, Overkill i Testament, Holt wskazuje jednak, że to właśnie na rynku niemieckim rozpoczęła się thrashowa rewolucja, a tymczasem tamtejsze zespoły są zupełnie pomijane, przy czym wspomniał także o grupie Sodoma.
Zawsze chodzi o to, kto powinien być w „Wielkiej Ósemce” lub „Wielkiej Siódemce”, a wszyscy mają tam swoje miejsce, wszyscy na nie zasługują. Testament sprzedał więcej albumów niż prawdopodobnie ktokolwiek spoza "Wielkiej Czwórki", ale pojawił się lata później. A Destruction i Kreator byli tu od początku. Więc zawsze oddaję honory, które należą się moim przyjaciołom z zagranicy. I oczywiście Testament ma tam swoje miejsce, tak samo jak Death Angel i Overkill. I inni, jestem tego pewien. Ale muszę przyznać to tym gościom — oni byli tam na samym początku - powiedział Gary Holt.
