Zgodnie z tytułem, płyta „Moving On Skiffle” czerpie ze stylu, który zdobył popularność w Wielkiej Brytanii w połowie lat pięćdziesiątych. Van Morrison jako dziecko często przesiadywał w słynnym sklepie z płytami Atlantic Records w Belfaście, gdzie słuchał folku, bluesa i jazzu z początku XX wieku, na przykład w wykonaniu Lead Belly czy Ferdinanda „Jelly Roll” Mortona. Wkrótce zaczął też grać w szkolnym zespole skiffle. 23-utworowy krążek to zatem hołd dla muzyki, która towarzyszy mu od szóstego roku życia. Album zawiera także utwory, które podkreślają to, co ceni sobie najbardziej – wolność i życie na własnych warunkach.
Byłem jeszcze w szkole, kiedy występowałem z zespołem skiffle – kilka gitar, tarka, basetla. Znałem już nagrania Lead Belly, więc kiedy usłyszałem „Rock Island Line” w wersji Lonniego Donegana, intuicyjnie zrozumiałem, co tworzy. Wiedziałem, że to jest to, co chcę robić. To było jak eksplozja, a ta płyta jest moim podejściem do utworów z tamtych czasów - mówi Van Morrison.
Polecany artykuł:
Co znajdziemy na płycie?
Nieznajomionym z gatunkiem fanom, poleca lekturę: – Jeśli chodzi o historię skiffle, warto zacząć od książki Chasa McDevitta [„Skiffle: The Definitive Inside Story”, 2012]. Znajdziemy w niej wszystko, od początków, gdy Lead Belly i jug bandy stawiali pierwsze kroki, aż po wpływ Lonniego Donegana i grupę skiffle samego McDevitta.
Kilka z piosenek na płycie to jego własne aranżacje, niektóre zawierają też jego charakterystyczne wstawki. Jak na buntownika przystało, Morrison zmienił tytuł „Mama Don’t Allow” (nagrany zarówno przez Memphis Jug Band, jak i bluesmana z Chicago, Tampę Reda). W ramach walki z rosnącą ingerencją rządu w nasze codzienne życie, przekształcił piosenkę w „Gov Don’t Allow”. Gospelowy „This Little Light of Mine”, hymn ruchu praw obywatelskich w Ameryce lat 60., zmienił natomiast w optymistyczny „This Loving Light of Mine”.
Już otwierający utwór „Freight Train” jest ważnym momentem płyty. Piosenkę pierwotnie napisała Elizabeth Cotten, a następnie nagrali ją zarówno Peggy Seeger, jak i Chas McDevitt. Van Morrison poddał ją wyrafinowanej jazzowej aranżacji, uzupełniając ją o organy, wokalne harmonie i kilka nowych słów. Utwór „Wish I Was An Apple On A Tree” dopełnił żwawą tarką i wokalnymi harmoniami. Na płycie znajduje się także ponadczasowy „Gypsy Davey”. Potężny wokal Morrisona i porywający saksofon uzupełniają bluesową gitarę w „Greenback Dollar”. Album zamyka „Green Rocky Road” – ludowa perełka i oda do życia trubadurów, rozsławiona przez Freda Neila i Dave’a Van Ronka oraz przedstawiona w filmie „Co jest grane, Davis?” (2013).
Singiel, zapowiadający nowy album Vana Morrisona i nadchodząca trasa
Van Morrison zapowiada album wydając wiodący singiel „Streamline Train”. Napisana w latach 30. przez bluesmana z Mississippi, Reda Nelsona, piosenka została spopularyzowana, gdy grupa The Vipers Skiffle Group znalazła się na brytyjskiej liście przebojów w 1957 roku. Nowa wersja nadaje piosence mocniejszego brzmienia. Całość dodatkowo ożywiają gospelowe chórki i porywające solo organów Hammonda.
Kluczowi współautorzy albumu to Dave Keary (gitary), Pete Hurley (bas), Colin Griffin (perkusja) i Sticky Wicket (tarka). W pięciu piosenkach usłyszymy także obecnego ulubieńca brytyjskiego folku, Setha Lakemana grającego na skrzypcach.
Van Morrison ogłosił także szczegóły intymnych koncertów z okazji premiery albumu w Milton Keynes (13, 14 i 15 marca) oraz w Belfaście (6 i 7 kwietnia). Fani, którzy zamówią album przed 31 października, otrzymają dostęp do przedsprzedaży biletów na nadchodzącą trasę artysty.