Kilka tygodni temu zespół U2 rozpoczął swoją rezydenturę w Las Vegas. Jest on pierwszym, który ma okazję występować w nowo powstałym, imponującym budynku Sphere, a pokazy te od samego początku przyciągają tłumy. Formacja zainaugurowała wydarzenie wydaniem singla Atomic City, obecnie zaś skupia się na koncertowaniu, które, jak już wiemy, potrwa dłużej, niż początkowo zakładano, a jest to odpowiedź na ogromne zainteresowanie słuchaczy! Teraz Panowie z U2 udowodnili, że nudno na koncertach na pewno nie będzie, a obecni na miejscu fani spodziewać się mogą niespodzianek!
Bono i Lady Gaga śpiewają "Shallow" i klasyki U2
Na kilku pokazach na widowni już jakiś czas temu zauważona została Lady Gaga, która sama prowadziła do niedawna w Las Vegas rezydenturę "Jazz & Piano", w ramach której prezentowała największe jazzowe standardy. Natychmiast pojawiły się plotki, że w takim razie to nie zespół Kiss, a właśnie wokalistka jako kolejna zawładnie ze swoim materiałem przestrzenią Sphere.
Namiastkę tego mogli usłyszeć obecni na pokazie U2 w tym miejscu w środę 25 października. Tego wieczoru do zespołu na scenie dołączyła właśnie Gaga! Nagrodzona Oscarem artystka ostatnio wyjątkowo dobrze czuje się w towarzystwie gwiazd rocka - współpraca z The Rolling Stones nad utworem Sweet Sounds of Heaven z albumu Hackney Diamonds i występ z legendą na minikoncercie z okazji premiery płyty, a teraz duet z Bono! Lady Gaga i U2 wykonali razem w Sphere kultową kompozycję Shallow z filmu Narodziny Gwiazdy, a także utwory z repertuaru grupy: All I Want Is You i I Still Haven’t Found What I’m Looking For. Bono nie szczędził ciepłych słów w stronę gwiazdy, zapowiadając jej pojawienie się na scenie słowami:
Najodważniejsza, pełna życia kobieta w jakimkolwiek pomieszczeniu, w jakim kiedykolwiek się znalazła. Czy moglibyście powitać największą boskość? Lady Gaga!
