Koncertowa rezydencja U2 w USA dobiegła końca
Pod koniec września 2023 roku w Las Vegas rozpoczęła się seria koncertów formacji U2 w nowoczesnej hali Sphere o kształcie kopuły. Muzycy właśnie zakończyli, liczącą 40 występów, rezydencję w Stanach Zjednoczonych. W trakcie koncertów grupa wykonywała w całości legendarny album "Achtung Baby" z 1991 roku oraz swoje największe hity. Zespół zadbał także o aspekt wizualny i zaprezentował gigantyczny ekran ledowy o sporej rozdzielczości.
Przyszła więc pora na podsumowanie liczbowe tego dużego przedsięwzięcia. Takie opracowanie ukazało się na stronie internetowej portalu "Ultimate Classic Rock".
Na początku zespół U2 ogłosił tylko pięć koncertów. Później były dokładane kolejne. Skończyło się to na wspomnianych 40 występach w przeciągu pięciu miesięcy. Wszystkie z nich zostały wyprzedane. Łącznie, jak informuje portal, sprzedało się ponad 660 tys. biletów.
Ile na tych koncertach zarobili muzycy U2? Tego oficjalnie nie wiadomo. Ale według medialnych doniesień, James Dolan, szef MSG Sphere w Las Vegas, miał zapłacić łącznie 10 milionów dolarów za całą rezydenturę. Za każdy koncert grupa miała od Live Nation dostawać natomiast po 4 miliony dolarów. Całkowita kwota wyniosłaby więc łącznie 170 milionów dolarów. Oczywiście, od tej sumy należałoby odjąć pensje ekipy technicznej czy innych współpracowników. Wciąż jednak liczby pozostają kosmiczne.
Polecany artykuł:
Nowoczesna hala robi wrażenie
Przypomnijmy, że arena została otwarta 29 września ubiegłego roku, właśnie koncertem U2. Budowa obiektu rozpoczęła się natomiast 2019 roku. Pierwotnie całość miała być gotowa w 2021. Tak się jednak nie stało. Wpływ na opóźnienia miała, rzecz jasna, pandemia koronawirusa, która zakłóciła dostawy materiałów budowlanych.
W środku nowoczesna hala pomieści ok. 18,5 tys. osób. Hala, w kształcie kuli o ponad 150 metrach średnicy, ma 112 metrów wysokości. Na zewnątrz obiektu także znajdują się wyświetlacze LED o powierzchni 54 tys. metrów kwadratowych.
Listen on Spreaker.
