Nightwish

i

Autor: Facebook/Nightwish

Wypowiedzi muzyków

Tuomas Holopainen o koncertowej przerwie Nigthwish. "Nie wiem, jak długo ona potrwa"

2024-07-24 13:49

W tym roku na rynku ukaże się nowy studyjny album formacji Nightwish. Premierze nie będzie jednak towarzyszyć trasa. Zespół podjął decyzję o przerwie w koncertowaniu. Ile ona potrwa?

Tuomas Holopainen o koncertowej przerwie Nigthwish

W tym roku na rynku ukaże się dziesiąty album studyjny formacji Nightwish. Krążek zatytułowany "Yesterwynde" ukaże się na rynku 20 września 2024 roku za pośrednictwem Nuclear Blast. Od jakiegoś czasu wiadomo, że premierze nie będzie towarzyszyła trasa koncertowa.

Przypomnijmy, że w kwietniu ubiegłego roku formacja Nightwish opublikowała następujące oświadczenie w mediach społecznościowych: – Powody tej decyzji są osobiste, ale wszyscy zgadzamy się z tym, że to kluczowe dla odświeżenia pomysłowości i przyszłości zespołu. Zapewniamy, że nadal uwielbiamy razem pracować, a ta decyzja nie ma nic wspólnego z Floor [wokalistką zespołu - przyp. red.] i jej ciążą oraz innymi projektami, w które jest zaangażowana. Dodajmy, że Nightwish zagrał swój ostatni koncert 17 czerwca 2023 roku.

Lenny Kravitz mówi “rock and roll nie umarł” i wskazał współczesne zespoły, które temu dowodzą

Ostatnio Tuomas Holopainen, założyciel zespołu i główny kompozytor, został zapytany o koncertową przerwę. Jak długo ona potrwa? W wywiadzie dla zachodniego "Metal Hammera" powiedział: 

Osobiście nie poświęcam temu tematowi zbyt wiele uwagi. Nie wiem, jak długo potrwa ta przerwa. Właśnie podpisaliśmy kontrakt na wiele albumów z Nuclear Blast, jest to dowód, że w przyszłości pojawi się więcej albumów. Nightwish na pewno nie przestanie istnieć, więc wszyscy przestańcie się martwić. Potrzebujemy po prostu chwili wytchnienia od tras koncertowych

Na nadchodzącym albumie zespołu znajdzie się 12 premierowych kompozycji. Całość promuje utwór "Perfume of the Timeless", który został udostępnione w maju tego roku. 

Czego możemy się spodziewać po "Yesterwynde"? Perkusista Kai Hahto, w rozmowie z magazynem Tuonela, przyznał, że nadchodzący studyjny krążek będzie powrotem do dużo cięższych brzmień. Nie zabraknie także eksperymentów. – To wciąż jednak będzie Nightwish. Ponownie pojawi się wielka orkiestra symfoniczna. Tak, to będzie coś ekscytującego. I będzie to dość wymagająca muzyka do grania – powiedział muzyk. 

Holopainen dodał, we wspomnianym wywiadzie dla "Metal Hammera", że tematyka albumu będzie obracała się wokół czasu. – Głównym tematem jest czas – cofnięcie się w czasie i rozpoznanie własnej śmiertelności. Chodzi o historię, o bycie człowiekiem, ale jest tu optymizm. Pomimo wszystkich złych rzeczy, jako gatunek mamy szansę zjednoczyć się i przetrwać. To jest główne przesłanie i esencja tego albumu

Które rockowe zespoły mają najwięcej utworów z miliardem odtworzeń na Spotify? Oto TOP10:

Listen on Spreaker.