Nikt nie był tak awangardowy jak krakowskie trio Homo Twist. 30 lat temu zadebiutowali krążkiem „Cały ten seks”
Maciej Maleńczuk, po wielu latach spędzonych z gitarą na polskich ulicach oraz występach z krakowską grupą rockową Püdelsi, w 1990 roku powołał do życia Homo Twist. Do zespołu dołączyli basista Leszek „Miarka” Kowal i perkusista Grzegorz Schneider, z którymi wokalista i gitarzysta nagrał w 1993 roku debiutancką płytę pod tytułem „Cały ten seks”, która ukazała się rok później. Większość zawartych na niej utworów, do których muzykę i teksty napisał Maleńczuk, pochodzi z okresu jego ulicznego grania. Pojawiają się w nich motywy z krakowskiego podwórka, w których zawarte są historie osób z otoczenia artysty, jak i jego samego. Jak się szybko okazało, była to jedyna płyta Homo Twist nagrana w takim składzie. Rok później do studia grupa weszła w radykalnie odmienionym składzie. Do Maleńczuka dołączyli Franz Dreadhunter (gitara basowa) i Artur Hajdasz (instrumenty perkusyjne), a gościnny występ na drugim wydawnictwie zaliczył Wojciech Waglewski, z którym jeszcze nie raz przecięły się drogi lidera Homo Twist.
Homo Twist, najważniejsze muzyczne dziecko Macieja Maleńczuka, przez wielu krytyków było uznawane za najbardziej awangardową grupę w historii polskiego rocka. Skład formacji przy okazji każdej kolejnej płyty ulegał mniejszym lub większym rotacjom, ale do ostatniego zawieszenia działalności w 2009 roku zachowała ona mroczny i naturalistyczny styl. W 2023 roku Maleńczuk reaktywował Homo Twist. Grupa zagrała kilka koncertów, które kontynuuje również w tym roku, i przymierza się do nagrania kilkunastu starych numerów w nowych aranżacjach. Powstanie w ten sposób ekskluzywna płyta, która dla fanów legendarnego krakowskiego trio będzie z pewnością nie lada gratką.
Do tej pory Homo Twist wydało sześć albumów: „Cały ten seks” (1994), „Homo Twist” (1996), „Moniti Revan” (1997), „Live After Death” (2002), „Demonologic” (2005) oraz „Matematyk” (2008).
