Już od ubiegłego roku mówiło się o tym, że Panowie z The Rolling Stones planują wielki powrót z zupełnie nową muzyką, która złoży się na wyczekiwany od lat album. Wieści te dość szybko potwierdzili zarówno Ronnie Wood i Keith Richards, tygodnie mijały, a do mediów zaczęły trafiać coraz to nowe informacje. Potwierdzono, iż producentem krążka został Andrew Watt, plotkowano o gościnnym pojawieniu się na nim eks Beatlesów - Ringo Starra i Paula McCartneya. Ostatecznie sam zespół zdradził, że to ostatni ze wspomnianych rzeczywiście brał udział w nagraniach, sam Paul dodał, że zagrał w aż dwóch utworach. Wciąż niepotwierdzony jest udział w tworzeniu materiału byłego basisty, Billa Wymana, wiadomo jednak, że na albumie usłyszmy partie perkusji, nagrane jeszcze przez zmarłego w 2021 roku Charliego Wattsa, w pracach brał także udział muzyk koncertowy Stonesów, Steve Jordan.
Pierwsze wieści na temat nowej płyty The Rolling Stones
Coś zaczęło się ruszać pod koniec sierpnia, a dokładnie w środę 30 sierpnia. Tego dnia uruchomiona została strona internetowa, sygnowana hasłem "Hackney Diamonds", na której można zapisać się do specjalnego newslettera i na której odbywa się wielkie odliczanie. Wiadomo już, że zegar zatrzyma się w środę 6 września o godzinie 15:30 czasu polskiego. Jeszcze wcześniej zaś w angielskiej gazecie "Hackney Gazette" pojawiła się reklama, opisywana jako zamieszczona przez tajemniczą firmę, o nazwie "Hackney Diamonds". Jej tekst nawiązuje do różnych kultowych kompozycji zespołu, w tym (I Can't Get No) Satisfaction, a na dole ogłoszenia znajduje się nazwa zespołu i rok jego powstania oraz dopisek "oficjalne otwarcie we wrześniu 2023".
Zapowiedź od The Rolling Stones i wściekłość fanów!
Sam zespół zdaje się potwierdził już niejako pogłoski na temat startu nowej ery, publikując zarówno subtelną, ale jakże klimatyczną., zdaje się, zapowiedź albumu oraz zdjęcia wlepek z różnych części świata, przedstawiające hasło "Don't Get Angry With Me", a w opisie dając link do strony pod tą samą nazwą. W założeniu, fani mieli po jej otworzeniu usłyszeć fragment nowej piosenki, link jednak... nie działa! Fani nie kryli wściekłości całą sytuacją, dając temu wyraz w komentarzach.
Fragment nowej muzyki!
Formacja odpowiedziała więc na te głosy, publikując już w social mediach fragment nadchodzącej kompozycji. Posłuchajcie poniżej - chwytliwy riff i klimat zdają się zapowiadać coś genialnego! Ten sam materiał udostępnił u siebie Andrew Watt. Przypomnijmy, iż nadchodzące wydawnictwo The Rolling Stones będzie pierwszym od 2005 roku, od wydania A Bigger Bang, a więc od osiemnastu (!) lat, na którym znajdzie się oryginalny materiał.
