Obecnie fani i fanki zespołu System of a Down nawet nie starają się ukrywać swojej złości na zespół. Ten, mimo, że oficjalnie wciąż pozostaje aktywny, od dwudziestu (!) lat nie wydał nowego albumu, a pod względem koncertowym ogranicza się jedynie do terenów Stanów Zjednoczonych, a i tam występuje najczęściej raz w roku.
Dużo więcej w obozie grupy dziać się będzie jednak w tym roku. Ta na przełomie sierpnia i września zagra sześć koncertów w USA, na których towarzyszyć jej będą koledzy z Korn, Deftones i Avenged Sevenfold. Na tym jednak nie koniec - jeszcze wcześniej, gdyż wiosną SOAD zawita na teren Ameryki Południowej, gdzie wystąpi na tych terenach kilka razy pierwszy raz od dziesięciu lat! Czyżby muzycy na tyle zatęsknili za sceną, że można się spodziewać kolejnych koncertowych wieści?
System of a Down planuje wrócić na scenę na dobre?
Temat ten poruszył w wywiadzie w audycji "Trunk Nation With Eddie Trunk" Shavo Odadjian. Basista stwierdził, że wszyscy byli zaskoczeni tym, jak dużym zainteresowaniem cieszyły się koncerty w USA. Zapytany o to, dlaczego koncerty odbywać się będą tylko w trzech miastach, Shavo odpowiedział, że jako grupa nie spędzali ze sobą ostatnio zbyt wiele czasu i relacje między nimi nie są tak silne, jak dawniej, trzeba więc się nieco przetestować. Odadjian zaznacza jednak, że wszystko w obozie System of a Down jest w jak najlepszym porządku i teraz czas sprawdzić, jak wszyscy będą czuli się, spędzając w swoim towarzystwie więcej czasu, niż zazwyczaj.
Basista wskazuje, że jego zespół na ten moment nie ma żadnego planu i nie wie, czy nadchodzące koncerty przełożą się na coś więcej. Muzyk wyjaśnia, że obecnie kieruje nimi chęć zabawy, swobody i sprawdzenia, kto i jak będzie się czuł już po, najpierw trasie po Ameryce Południowej, a kolejno występach w USA. Jak stwierdził Odadjian:
Jeśli nie będziemy chcieli zrobić nic więcej, to nie zrobimy nic więcej. Jeśli będziemy chcieli zrobić więcej, to zrobimy więcej. Nie ma żadnej wielkiej odpowiedzialności na nikim, ponieważ czuję, że wiele z tego to po prostu zbytnie myślenie, nadmierne rozmyślanie o tym, co może się wydarzyć".
Serj Tankian jest gotowy zagrać trasę?
Shavo opowiada, że wie, że niektórym członkom zespołu koncertowanie źle się kojarzy i nikt nie ma zamiaru nikogo do niczego zmuszać, ani nakładać presji. Basista wspomina w tym momencie o Serju Tankianie mówiąc, że wokalista bardzo dobrze czuł się po ubiegłorocznym występie na Sick New World i to z jego strony wyszła inicjatywa o zagraniu większej liczby koncertów. Jak mówi Odadjian, nadchodzącymi występami System of a Down zamierzają "zbadać grunt".
Muzyk nie ukrywa, że ma ogromną nadzieję, że tegoroczne koncerty będą na tyle udane, że jego koledzy z zespołu wyrażą chęć zagrania ich większej liczby. Shavo otwarcie stwierdza, że bardzo na to liczy, ale ma nadzieję, że wszystko wydarzy się naturalnie, a on sam nie ma zamiaru na nikogo naciskać i jak tłumaczy:
Myślę, że nasz zespół jest właśnie takim zespołem — nie można nam mówić, co mamy robić. Im bardziej się nawzajem do czegoś zmuszamy, tym mniej tego robimy. Więc myślę, że im mniej będziemy się zmuszać, tym więcej zrobimy. Powinno się tak stać, ponieważ chcemy to zrobić, kochamy to robić i dlatego to się dzieje.
