Syn Scotta Weilanda nagrał cover utworu Stone Temple Pilots
Wokalista Scott Weiland, który był współzałożycielem amerykańskiej formacji Stone Temple Pilots, zmarł 3 grudnia 2015 roku w wyniku przedawkowania alkoholu i środków odurzających. Miał zaledwie 48 lat.
Weiland osierocił dwójkę dzieci: córkę Lucy, a także syna Noaha. Chłopak zdecydowanie poszedł w ślady swojego ojca. W 2020 roku powołał on, wraz z synami Slasha oraz Roba Trujillo z Metalliki, zespół Suspect208, który jednak szybko zakończył działalność.
Z kolei pod koniec 2023 roku Noah Weiland powrócił do świata muzyki i wydał solowy singiel zatytułowany Yesterday. W grudniu 2024 natomiast udostępnił na serwisach streamingowych utwór Limbo.
Teraz z kolei zaprezentował cover kompozycji Sex Type Thing z repertuaru Stone Temple Pilots. Oryginalnie znalazł się na debiutanckim albumie zespołu Push z 1993 roku.
Do całości powstał także teledysk, który udostępniamy poniżej. – Opowiada on o śnie, który miałem dawno temu, że znowu zobaczyłem mojego ojca. Czasami trudno mi pozostać w chwili obecnej, ale próbuję – napisał Noah Weiland na Instagramie.
Wideo przedstawia interakcję Weilanda z laleczką Chucky, która we wspomnianym śnie jest nieżyjącym muzykiem. W teledysku pojawiają się także odpowiednie napisy, które wyjaśniają cały sen. "Chciałem mu powiedzieć tak wiele. I to jak zmieniło się na Ziemi bez niego" – możemy przeczytać. Całość kończy się z kolei w następujący sposób: "Chciałbym móc śnić o tobie wiecznie. Ale to w porządku… ponieważ na razie będę kontynuował twoje dziedzictwo".
Cover utworu Sex Type Thing jest akustyczny. Na gitarze zagrał Spencer Carr Reed z zespołu Violet Saturn.
Noah Weiland otwarcie o ojcu: "Nie mam nic, zostawił wielomilionowe długi"
Noah Weiland, pod koniec 2023 roku, udzielił wywiadu amerykańskiego magazynowi Rolling Stone, w którym opowiedział m.in. o swoim ojcu. Przyznał, że za życia miał on dość ogromne długi, które obecnie są spłacane z jego tantiem. Noah dodał, że z tego powodu nigdy nie miał do czynienia z bogactwem, a jego mama na co dzień normalnie pracuje, nikt z nich zaś nie żyje z majątku po zmarłym wokaliście Stone Temple Pilots.