Od około tygodnia już cały świat niemal bez przerwy mówi - i pisze - o zespole Black Sabbath, który 5 lipca w Birmingham na Villa Park powróci na ostatni koncert w oryginalnym składzie oraz o Ozzym Osbournie, który tego samego dnia oficjalnie pożegna się ze swoimi fanami i fankami na scenie.
U "Księcia Ciemności" sporo się jednak dzieje w ostatnim czasie także pod innymi względami. Już w ten piątek, tj. 14 lutego, ukaże się nowy-stary utwór, którego jest częścią. Mowa o kompozycji Gods of Rock N Roll, czyli nowej wersji kawałka Gods, który pojawił się na albumie Billy'ego Morrisona God Shaped Hole z 2015 roku. Co najciekawsze, choć numer jeszcze nie miał swojej oficjalnej premiery, to, jak informuje "Forbes", już teraz wylądował na 26. pozycji na liście Mainstream Rock Airplay "Billboardu"! Wszystko to dlatego, że utwór Gods of Rock N Roll (Orchestral) trafił na radiową playlistę audycji Ozzy'ego w SirusXM, dzięki czemu podłapały go inne stacje radiowe, przyczyniając się do jego sukcesu na liście przebojów. Oficjalna premiera kompozycji wciąż jednak przed nami, kiedy zostanie wydana na edycji deluxe wspomnianego wyżej albumu z okazji jego 10-lecia.
Ozzy Osbourne pozwany!
Sukcesy sukcesami, Ozzy'emu przyszło jednak zmierzyć się z mniej przyjemną sytuacją, a konkretnie pozwem! Muzyk został podany do sądu przez fotografa Neila Zlozowera, o czym poinformował "Billboard" - ten twierdzi, że "Książę Ciemności" swobodnie korzysta z wykonanych przez niego zdjęć i umieszcza je w swoich mediach społecznościowych, a wszystko to robi bez jakiekolwiek zgody, co stanowi łamanie prawa autorskiego. Pozew trafił do sądu w Los Angeles - Zlozower twierdzi w nim, że konto Osbourne'a jest na tyle duże (ponad 12 milionów obserwujących na Facebooku, ponad 6 milionów Instagramie i ponad 5 milionów obserwujących na portalu "X"), że korzystanie ze zdjęć jego autorstwa z pewnością przyniosło muzykowi spore zyski - podczas gdy on, ich autor, nie otrzymał z tego tytułu ani grosza.
Przedstawiciele fotografa mieli podejmować kilka prób kontaktu z zespołem Ozzy'ego, te jednak na nic się nie zdały, stąd pozew. Na ten moment "Książę Ciemności" nie odniósł się do całej sytuacji.
