Steven Wilson nie ma dobrych wizji co do przyszłości przemysłu muzycznego
Steven Wilson, lider formacji Porcupine Tree, który działa również bardzo aktywnie na niwie solowej, wyraził ostatnio swoje zaniepokojenie odnośnie rozwoju sztucznej inteligencji (AI) w przemyśle muzycznym. Na swoim profilu na Facebooku udostępnił długi post w tym temacie.
Kiedy przez ostatnie kilka lat pytano mnie w wywiadach o przyszłość muzyki, mówiłem o scenariuszu, którego w pełni spodziewam się, że nastąpi, w którym muzycy nie będą już potrzebni, podobnie jak nagrane wcześniej utwory. Muzyka będzie tworzona w czasie rzeczywistym dla słuchaczy przez sztuczną inteligencję, w zależności od ich wymagań – napisał Wilson.
W dalszej części wpisu artysta napisał ponadto: – Wybierzesz wokalistę, którego chcesz usłyszeć (Freddiego Mercury'ego, Arethę Franklin, Johna Lennona czy kogokolwiek innego), a także temat piosenki i gatunek muzyczny. Aplikacja wygeneruje dla Ciebie utwór w czasie rzeczywistym, a ty będziesz mógł zdecydować, czy go zapisać, czy udostępnić znajomym, a może usunąć. Uważam, że sprawy poszły o krok dalej w tym kierunku, ponieważ moją uwagę zwróciło kilka utworów Stevena Wilsona stworzonych przez sztuczną inteligencję. Nie wiem, kto je stworzył ani jaką miał motywację, ale nawet ja mam problem, żeby usłyszeć, że to nie ja w nich śpiewam. Bez względu na to, co myślę o jakości tej muzyki, jest to niesamowite, niemal surrealistyczne. Jesteśmy w trakcie wstrząsających zmian w sposobie tworzenia muzyki i sposobie, w jaki ludzie ją odbiera. Czy większość osób przejmuje się tym, że nie słucha prawdziwego człowieka?
Steven Wilson zagra w Polsce w 2025
Steven Wilson, wraz ze swoim zespołem, odwiedzi w 2025 roku Europę w ramach trasy "The Overview Tour". W jej trakcie będzie on promował ósmy solowy album "The Overview", którego premiera planowana jest na początek przyszłego roku.
W rozpisce trasy nie zabrakło Polski. Wilson zagra w naszym kraju dwukrotnie. 4 czerwca 2025 roku wystąpi na warszawskim Torwarze, a dzień później, 5 czerwca, w PreZero Arenie w Gliwicach.
Warto dodać, że będą to pierwsze solowe występy Wilsona w pełnym składzie od 2018 roku, kiedy to po wydaniu albumu "To The Bone" (2017) dał 145 koncertów w 30 krajach.
