Znicz

i

Autor: Pixabay

Steve Riley nie żyje. Perkusista LA Guns i WASP miał 67 lat

Końcówka października nie oszczędza nas pod kątem złych informacji. Tym razem przekazujemy wieści o śmierci Steve'a Rileya - uznanego amerykańskiego perkusisty. Muzyk znany był z działalności w takich formacjach, jak LA Guns czy WASP. Steve Riley zmarł w wieku 67 lat, a informację tę potwierdziła rodzina perkusisty.

W piątek 27 października w amerykańskich mediach zaczęły pojawiać się informacje o śmierci Steve'a Rileya, perkusisty, znanego z występów w zespołach LA Guns i WASP. Wieści te potwierdziła ostatecznie rodzina muzyka, przekazując stosowne oświadczenie redakcji portalu Blabbermouth. Wskazano w nim, że Riley przez ostatnie tygodnie walczył z ciężkim zapaleniem płuc i zmarł we wtorek 24 października, byli przy nim żona Mary Louise i syn Cole. Perkusista miał 67 lat.

Muzycy rockowi, którzy odeszli w 2022 roku

Steve Riley - kariera

Steve Riley rozpoczął karierę pod koniec lat 70. - w 1979 roku dołączył do odrodzonego Steppenwolf, ale jego skład rozpadł się jeszcze tego samego roku. Następnie muzyk dołączył do Keel i brał udział w nagraniach przełomowego The Right to Rock z 1984 roku. Jeszcze w tym samym roku Riley został perkusistą grupy WASP i pojawił się na płytach Inside the Electric Circus i Live… in the Raw. W 1987 roku uzupełnił on skład wschodzącej grupy LA Guns i stał się częścią klasycznego składu zespołu wraz z gitarzystami Tracii Guns i Mickem Crippsem, wokalistą Philem Lewisem i basistą Kelly Nickelsem.

Jak dobrze znasz zagraniczną muzykę lat 80.? Van Halen, Guns N' Roses, Metallica i inni

Pytanie 1 z 10
Który polski artysta stworzył okładkę albumu "British Steel" Judas Priest?