The Police

i

Autor: Facebook/The Police , Materiały prasowe

Z historii rocka

Słynny przebój The Police mógł nie ujrzeć światła dziennego. "Nikt nie uważał, że jest wspaniały"

2025-03-20 15:14

Choć stał się gigantycznym przebojem w dorobku The Police, mógł nie ujrzeć nigdy światła dziennego. Muzycy grupy za nim nie przepadali i nie potrafili go skończyć. Całość uratował gitarzysta Andy Summers.

Wielki przebój The Police mógł się nie ukazać. Muzycy zespołu nie przepadali za nim

Formacja The Police pozostawiła po sobie wiele kultowych utworów. "Roxanne", "Walking on the Moon", "Message in a Bottle" i tak można byłoby jeszcze wymieniać. Największy, bez dwóch zdań, przebój muzycy wypuścili na singlu w maju 1983 roku. Mowa oczywiście o "Every Breath You Take", który promował krążek "Synchronicity". Kompozycja ta zadebiutowała na pierwszym miejscu zarówno na brytyjskiej liście przebojów, jak i tej amerykańskiej. 

Utwór mógł jednak nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Muzycy The Police nie byli bowiem do "Every Breath You Take" zbytnio przekonani. Kiepska atmosfera wewnątrz zespołu z pewnością nie pomagała w dokończeniu numeru. 

JARO - Sting

Tak naprawdę nikomu z nas nie podobała się ta piosenka. Nikt nie uważał, że to wspaniały utwór. To po prostu nie działało. Było wiele dyskusji na temat tego, gdzie powinna znajdować się stopa, bas i tak dalej. Dotarliśmy do takiego momentu, w którym... Był on pełen napięcia,  ponieważ czuliśmy, że Sting i tak opuści zespół. Ale próbowaliśmy skończyć, choć nie umieliśmy uporządkować tego utworu. Później znaleźliśmy się w reżyserce i Sting powiedział: do mnie: "No cóż, zrób to po swojemu" – wspominał gitarzysta Andy Summers w podcaście "On the Record". 

Muzyk dodał, że obecni w studiu nie mogli powstrzymać wzruszenia, kiedy usłyszeli efekt końcowy. – Zagrałem riff, który przewija się przez cały utwór, od razu umieściło to piosenkę na szczycie. Wszyscy wstali, wiwatowali i klaskali, a nasz menadżer powiedział, że to się dzieje, że to będzie numer jeden. I tak też się stało. To był nasz pierwszy numer jeden w USA. A na Spotify przekroczył już 2,5 miliarda odtworzeń – uzupełnił Summers. 

Do historii przeszedł także czarno-biały teledysk zrealizowany do "Every Breath You Take" przedstawiający muzyków The Police. Utwór, rzecz jasna, w przyszłości był wielokrotnie coverowany (m.in. Perfect nagrał polską wersję całości pod tytułem "Każdy oddech twój"). Duży sukces odniosła kompozycja "I’ll Be Missing You" Puff Daddy’ego i Faith Evans z 1997 roku, którą oparto na samplach z "Every Breath You Take". 

The Police wznowiło kultowy album "Synchronicity"

26 lipca 2024 roku na rynku pojawiła się reedycja "Synchronicity", czyli ostatniego studyjnego albumu w dorobku formacji The Police. Wydawnictwo jest dostępne w kilku formatach, w tym jako sześciopłytowa edycja deluxe znajdująca się w limitowanym boksie. Wspomniane wydanie zawiera ponad 60 niepublikowanych wcześniej utworów!

Przypomnijmy, że "Synchronicity" było numerem jeden na listach bestsellerów wielu krajach. Krążek znalazł do tej pory ponad 15 mln nabywców na całym świecie. Wydawnictwo znalazło się na 159. miejscu listy 500 najlepszych albumów wszech czasów stworzonej przez amerykański magazyn "Rolling Stone". 

Oto wszystkie role filmowe Stinga. Jak sobie radził przed kamerą?: