Nie wszyscy wiedzą, że Slash, oprócz grania z Guns N' Roses oraz The Conspirators, zajmuje się także produkcją horrorów. Artysta ogłosił, że zmierza wrócić do produkcji filmów grozy, a jeden z jego nowych filmów, jest już na ukończeniu.
Polecany artykuł:
Slash powraca do produkowania horrorów. Kiedy zobaczymy nowe dzieło od niego?
W wywiadzie dla Teraz ROCKa, Wiesław Weiss zapytał Slasha, co może powiedzieć o najnowszym filmie, którego tytuł to 'The Breach'. Jak powiedział gitarzysta:
„The Breach” (z Allanem Hawco jako byłym policjantem, który znajduje w lesie ciało z nietypowymi ranami i rozpoczyna prywatne śledztwo, a także z Alexem Lifesonem z Rush w małej roli – red.) jest niemal gotowy. Oglądałem razem z ekipą i aktorami roboczą wersję. I zapowiada się świetnie. Muzyka też wypadła w połączeniu z obrazem wspaniale. Jestem naprawdę podekscytowany tym filmem i szczęśliwy, że przyczyniłem się do jego powstania. Zwłaszcza że nie zajmowałem się produkcją filmową od dość dawna (od „Nothing Left To Fear” z Anne Heche z 2013 – red.). Mam też w przygotowaniu inne projekty filmowe, ogłoszę je wkrótce.