Czy do Skid Row powróci Sebastian Bach? Gitarzysta studzi emocje...
Pod koniec marca 2024 roku informowaliśmy, że formacja Skid Row wydała oficjalne oświadczenie, w którym przekazała, że współpraca z dotychczasowym wokalistą, Erikiem Grönwallem, dobiegła końca.
W trakcie tegorocznych koncertów grupa występowała z Lzzy Hale, czyli wokalistką znaną z Halestorm. Od razu jednak obie strony zaznaczyły, że nie jest to zastępstwo na stałe. Amerykańska formacja wciąż więc szuka następcy Grönwalla.
Oczywiście, nie brakuje fanów, którzy chcieliby, aby do Skid Row powrócił Sebastian Bach. Był on wokalistą zespołu w latach 1987-1996. Nie wygląda jednak na to, żeby taki obrót sprawy był możliwy.
Kilka miesięcy temu Rachel Bolan, basista Skid Row, w rozmowie z amerykańską radiostacją WRIF przyznał, że poszukiwania trwają i udało się już porozmawiać z kilkoma osobami. – Nie jest to nikt z konkretnym nazwiskiem. Każdy z nich jednak wzbudził nasze zainteresowanie.
Teraz do tematu ewentualnego powrotu Bacha odniósł się gitarzysta Scotti Hill. Przyznał, że do tego nie dojdzie, ponieważ... skończyłoby się to w ten sam sposób, jak w przypadku ostatniego powrotu Jane's Addiction na scenę.
Polecany artykuł:
Rozumiem, dlaczego ludzie tego chcą, ale nie byłoby to tak, jak sobie wyobrażają. Nie byłoby to tym, czego się spodziewali. Byliby rozczarowani, a my bylibyśmy niezadowoleni. Właśnie widzieliśmy, co się dzieje, gdy próbujesz zrobić coś takiego… Mam na myśli Jane's Addiction. To straszne, co się stało z tymi facetami. Bardzo mi ich szkoda. Ale niektóre reuniony może nie powinny mieć miejsca – powiedział muzyk w rozmowie dla Hear 2 Zen.
Gitarzysta Skid Row w dalszej części rozmowy dodał, że nagłe odwołanie trasy ma wpływ na wiele osób. – Cała ekipa traci pracę. To wpływa na wiele osób i ich rodziny. Wpływa to na wszystkie osoby, którzy organizują trasy. Przeciętny fan nie rozumie, ile jest składowych, dzięki którym to się dzieje.
Sebastian Bach, w ostatnich wywiadach, nie zamykał ostatecznie tematu pod tytułem "Skid Row". – Tak więc, jedyne, co stoi nam na drodze to właśnie sprawy biznesowe. Nie mogę podać wszystkich szczegółów, ale nie ma to związku z tym, że się nie dogadujemy. Chodzi natomiast o to, żeby to wszystko zadziałało od strony biznesowej. I mam nadzieję, że uda nam się znaleźć jakieś rozwiązanie. Narracja w stylu: "Och, oni go nie lubią, ponieważ jest zbyt szalony" to kompletna nieprawda – powiedział Bach w rozmowie na łamach Screamer Magazine. Obecnie wokalista mocno skupia się na karierze solowej.
W maju tego roku ukazał się jego nowy album zatytułowany Child Within The Man. To pierwsze studyjne wydawnictwo Bacha od 2014 roku.