Sharon Osbourne MIAŻDŻY występ Kneecap na Coachelli. Menedżerka chce dla grupy... zakazu wjazdu do USA!

i

Autor: Wikimedia Commons - fot. Eva Rinaldi/Materiały prasowe

muzyczne wiadomości

Sharon Osbourne MIAŻDŻY występ Kneecap na Coachelli. Menedżerka chce... deportacji grupy z USA!

2025-04-23 10:00

Kneecap to jedna z największych muzycznych sensacji ubiegłego roku, o której świat zaczął mówić za sprawą nagrodzonego branżowymi statuetkami filmu. Grupa rozpoczęła właśnie swój sezon festiwalowy i zagrała na tegorocznej Coachelli. Podczas występu formacja zabrała dosadny głos w sprawie konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Teraz skomentowała ten fakt Sharon Osbourne.

Kneecap to powstałe w 2017 roku w Belfaście w Irlandii Północnej hip-hopowe trio. Grupa zadebiutowała rok po powstaniu albumem 3CAG, a w ubiegłym roku światło dzienne ujrzał jej drugi krążek, Fine Art. To właśnie rok temu o Kneecap zaczęło być coraz głośniej na świecie, a to za sprawą filmu Kneecap. Hip-hopowa rewolucja, który w dość charakterystyczny sposób opowiada historię powstania zespołu i tego, jak duże znaczenie w jego twórczości - zwłaszcza jego tekstach - ma historia Irlandii.

Formacja od samych swoich początków słynie z tego, że nie boi się poruszać w swojej muzyce tematów trudnych, wręcz kontrowersyjnych dla opinii publicznej. Nie inaczej sytuacja miała miejsce podczas setu Kneecap na tegorocznej Coachelli. Grupa wykorzystała swój występ, aby w sposób niezwykle dosadny zaprotestować przeciwko konfliktowi izraelsko-palestyńskiego, uderzając przede wszystkim w Izrael i wyrażając poglądy pro-palestyńskie.

Najsłynniejsze antywojenne protest songi / Eska Rock

Sharon Osbourne z ostrym komentarzem na temat występu Kneecap

Cała ta sytuacja wyjątkowo mocno nie spodobała się Sharon Osbourne. Żona i menedżerka Ozzy'ego nie ukrywa, że w tym tragicznym konflikcie stoi po stronie Izraela, a ma to związek z jej własnym pochodzeniem - ojciec kobiety i wieloletni menedżer Black Sabbath, Don Arden był Żydem, sama Sharon zaś otwarcie przyznaje, że również wyznaje judaizm.

Pani Osbourne zamieściła wpis za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, a całość opatrzyła zdjęciem z występu Kneecap z fragmentem, kiedy to grupa wyświetlała na ekranie hasła: "Fuck Israel Free Palestine". Żona Ozzy'ego już na wstępie pisze, że zapamięta tegoroczną Coachellę jako coś, co uderzyło w jej "moralną i duchową integralność". Dalej Sharon daje do zrozumienia, że uważa za błąd podejście organizatorów, zezwalających na to, by scena festiwalu stała się areną wyrazu politycznych poglądów. Menedżerka zwróciła uwagę bezpośrednio na Kneecap, zarzucając grupie agresywne komentarze, mowę nienawiści i wspieranie organizacji terrorystycznych.

Sharon uważa, że po tym, co irlandzka grupa pokazała na występie podczas pierwszego weekendu, organizatorzy powinni usunąć ją z line-upu i wyraża zaszokowanie, że Ci w ogóle zdecydowali się ją zaangażować. Jak pisze już na końcu Osbourne, mając pochodzenie tak irlandzko-katolickie ze strony matki, jak i żydowskie po ojcu, jest ona w stanie spojrzeć na zagadnienie konfliktu nieco szerzej. Ostatecznie menedżerka i żona Ozzy'ego domaga się, by cofnąć wizę pracowniczą Kneecap, a co za tym idzie, usunięcia zespołu z terenów Stanów Zjednoczonych. Sharon skrytykowała także Panów z Green Day za ich gest zmiany tekstu jednego z utworów tak, by wyrazić wsparcie dla ludności z terenów Palestyny.

Panowie z Kneecap nie zdecydowali się na wydanie podobnego oświadczenia. Grupa zareagowała jednak na słowa Sharon udostępniając za pośrednictwem swojego Instagram Stories post, który podpisany jest słowami, będącymi niejako przekręceniem wpisu kobiety tak, jakby krytykowała ona samego Ozzy'ego za śpiewanie War Pigs i nawoływała do deportowania go wraz z irlandzkim zespołem. Napis na grafice wyśmiewa menedżerkę, jakoby ta po raz pierwszy przeczytała tekst klasyka Black Sabbath.

Poniżej wpis Sharon Osbourne i post, udostępniony przez Kneecap.

Oto najsłynniejsze antywojenne protest songi: