Zespół Searching for Management zdołał już przyzwyczaić swoich fanów do ich charakterystycznego mixu chillującej transowości i klubowej energii bezlitosnego techno. Przy okazji swojego najnowszego singla — Gratitude duet jeszcze mocniej eksploruje otchłań elektroniki, czego efektem jest ponad 14-minutowa podróż po meandrach wkręcającego się w głowę i odrywającego stopy od parkietu ambientu.
“Gratitude” jest wynikiem inspiracji utworem ATB - „Ecstasy”. Podczas domowego improwizowania na gitarze wpadły mi pod palce 2 akordy, na których oparliśmy w zasadzie cały utwór. Wyjściowo myślałem o wokalu, jednak kiedy przyniosłem szkic numeru na próbę, wyrzeźbiliśmy z tego z Michałem kilkunastominutową historię, podczas której rozgrywa się dużo różnych opowieści — komentuje Jakub Szwarc.
O zespole
Searching for Management specjalizują się w energetycznym graniu i szybkim tempie, choć nie stronią też od ambientów czy zawiłości IDM. Sami mówią o sobie: "Szukamy przyszłości w echach przeszłości, posługując się teraźniejszością". Brzmienie duetu to trochę duszny klub, a trochę koncert. Wszystko to dzięki łączeniu instrumentów i urządzeń typowych dla muzyki elektronicznej (sekwencery, samplery, syntezatory z różnymi efektami) z żywiołowością i dynamiką brzmienia akustycznej perkusji. Formuła grania live sprawia, że muzyka wychodząca spod szyldu zespołu wymyka się z ram stereotypowych konwenansów kojarzonych z elektroniką. Dodatkowo koncerty duetu uświetnia czynnik improwizacyjny, który sprawia, że ich utwory na żywo nigdy nie brzmią tak samo. Niebanalne poszukiwania Searching for Management owocują zaskakującą, energetyczną mieszanką, która płynnie wprowadza słuchacza w rodzaj pozytywnego transu, muzycznej przygody i wyjątkowych doznań.
Ciekawostką może być to, że wywodzę się ze środowiska jazzowego, jednak kilka lat temu poznałem zespół, który zupełnie zawrócił mi w głowie i otworzył uszy na nowe gatunki w muzyce. Mowa o Underworld, bardzo popularnym składzie w latach 90., który stworzył między innymi ścieżkę dźwiękową do filmu „Trainspotting”. Brytyjczycy stali się dla mnie fascynacją, a jednocześnie inspiracją do postania zespołu Searching for Management – dodaje Jakub Szwarc.