Robert Trujillo o Cliffie Burtonie: “Od zawsze był najlepszy z nich wszystkich”

i

Autor: John Salangsang/Shutterstock/Rex Features/East News Robert Trujillo mówi o Cliffie Burtonie z okazji rocznicy urodzin basisty

wypowiedzi muzyków

Robert Trujillo o Cliffie Burtonie: “Od zawsze był najlepszy z nich wszystkich”

2025-01-19 19:13

W tym roku przypada rocznica 63. urodzin Cliffa Burtona. Nieodżałowany basista Metalliki zmarł prawie czterdzieści lat temu, mając zaledwie 24 lata. Jakiś czas temu kilka słów na temat artysty wypowiedział Robert Trujillo, obecny basista legendy thrash metalu. Powiedział, co sądzi o grze Burtona i o pewnej obietnicy, którą mu złożył.

Już 10 lutego cały świat ciężkich brzmień będzie świętował rocznicę urodzin Cliffa Burtona. Były basista Metalliki, zmarły w wieku zaledwie 24 lat w 1986 roku, skończyłby tego dnia 63 lat. Choć Cliff był członkiem zespołu przez zaledwie cztery lata, to jego kompozycje na zawsze zapisały się w dziedzictwie grupy i wciąż uchodzą za jedne z najlepszych w jej dyskografii. W 2009 roku, wraz z pozostałymi członkami Metalliki, Cliff został pośmiertnie włączony do słynnej Rock & Roll Hall of Fame, a w uroczystości wziął udział jego ojciec, który do końca życia dbał o zachowanie pamięci o swoim synu. 

Robert Trujillo wspomniał Cliffa Burtona

Od 2003 roku rolę basisty w Metallice pełni Robert Trujillo. Muzyk pojawił się na trzech wydanych dotąd albumach zespołu, jego grę słychać oczywiście również na tym najnowszym, 72 Seasons z 2023 roku. Robert udzielił wywiadu dla "Guitar World", w którym opowiedział o swoim poprzedniku mówiąc, co sądzi o jego grze i o tym, jaką obietnicę złożył mu przed dołączeniem do formacji.

Nim dołączył do Metalliki, Robert był członkiem koncertowej grupy Ozzy'ego Osbourne'a, a wraz z nim skład uzupełniał Mike Bordin Faint No More, prywatnie bliski przyjaciel Cliffa. Trujillo nocował u niego przed dniem, gdy miał wziąć udział w przesłuchaniach do Metalliki i spał w pokoju, gdzie było duże zdjęcie Burtona. Robert powiedział w wywiadzie, że patrząc na fotografię powiedział do Cliffa, że nigdy go nie zawiedzie. W dalszych słowach wyraził ogromne uznanie dla swojego poprzednika mówiąc, że, z całym szacunkiem dla Jamesa, Larsa i Kirka uważa, że to nieco straszy i bardziej doświadczony od nich Cliff był najlepszym muzykiem formacji.

Metallica - pierwsze single z każdego albumu zespołu!

Kiedy brałem udział w przesłuchaniach do Metalliki w 2002 roku, grałem w zespole Ozzy'ego Osbourne'a z jednym z najlepszych przyjaciół Cliffa, Mikiem Bordinem z Faith No More. Zatrzymałem się w domu Mike'a w San Francisco i spałem w pokoju gościnnym, gdzie ćwiczyłem muzykę Metalliki. Jest tam duże zdjęcie Cliffa - i przypadkowo o drugiej w nocy spojrzałem w górę i zobaczyłem to zdjęcie. Właściwie przemówiłem do niego. Powiedziałem: "Cliff, nie zawiodę cię, obiecuję. Dam z siebie wszystko”. Więc w dziwny sposób czuję więź z Cliffem. Czuję, że go znam. Cliff był absolutnie niesamowity w Metallice. Jego pomysły, jego obecność i miejsce, w którym był, połączenie basu i metalu, były tak bardzo wyjątkowe. I jego obecność na scenie – odczuwał wszystko całym sobą. Grał to, co czuł, i to było najważniejsze. Jego podejście było mniej więcej takie:"Zagram to, co czuję, a jeśli ci się to nie podoba, pieprz się!”. Z całym szacunkiem dla moich braci z Metalliki, ale Cliff był starszy od nich i pod wieloma względami był lepszym muzykiem. Miał bardzo szeroki zestaw umiejętności twórczych – pod wieloma względami. Potrafił grać na pianinie i znał się na muzyce klasycznej, a także był fanem Lynyrd Skynyrd. Kiedyś poprosił Kirka, żeby pokazał mu solówki gitarowe Lynyrd Skynyrd, żeby móc je zagrać na basie, a niewielu basistów wtedy to robiło. Pomyślałem, że to było fajne. Cliff był siłą na wielu różnych poziomach - powiedział o Cliffie Burtonie Trujillo.

5 najlepszych utworów Metalliki, nagranych z udziałem Cliffa Burtona: