Rammstein już jakiś czas temu zapowiadali, że mają praktycznie gotowy nowy album, który powinien ukazać się za jakiś czas. Temat ucichł, a Till Lindemann i Richard Kruspe wzięli się za swoje materiały solowe, jednak to tylko cisza przed burzą. Zespół postawił na niekonwencjonalne działania, prezentując pierwszy singiel w... kosmosie.
Rammstein zrobili premierę nowego utworu w przestrzeni kosmicznej! Jest jedna osoba, która usłyszała ten singiel
Bębniarz zespołu, Christoph Schneider ogłosił światu dość ciekawego newsa, który z pewnością wiele osób zaskoczył. Okazuje się, że nowy singiel zespołu miał już swoją prapremierę i to w przestrzeni kosmicznej! Schneider połączył się z astronautą Thomasem Pesquetem, który od pół roku przebywa ma międzynarodowej stacji kosmicznej i właśnie objął dowodzenie nią. Podczas połączenia, perkusista puścił astronaucie nowy numer Rammstein. Jak potem powiedział Schneider:
To niczym spełnienie marzeń z dzieciństwa – rozmowa z osobą, która żyje w przestrzeni kosmicznej, możliwość spojrzenia na świat jej oczami i ponowne zdanie sobie sprawy, jak mali jesteśmy we wszechświecie. Jako pierwszy mógł posłuchać nowego utworu z nadchodzącej płyty.
Data premiery nowego albumu nie jest jeszcze znana, jednak można się spodziewać, że ogromna machina promocji zacznie za chwilę ruszać. Dyskografię zespołu zamyka album z zapałką na okładce, który został wydany w 2019 roku.