W kwietniu ubiegłego roku zespół The Libertines zakończył trwającą aż dziewięć lat przerwę wydawniczą i wydał swój czwarty studyjny album. All Quiet On The Eastern Esplanade spotkał się z niezwykle ciepłym przyjęciem i dotarł na szczyt oficjalnej listy przebojów w Wielkiej Brytanii.
Grupa w ramach promocji nowego wydawnictwa wyruszyła w trasę koncertową, która trwa do tej pory. Niestety, w jej tle właśnie pojawiły się bardzo poważne problemy - dotyczą one bezpośrednio osoby gitarzysty Pete'a Doherty.
Co się dzieje z Petem Doherty?
Muzyk już pod koniec 2023 roku, jeszcze przed premierą płyty, udzielał licznych wywiadów, w którym otwarcie poruszał temat swojego nie najlepszego stanu zdrowia. W rozmowie z Louisem Theroux Pete otwarcie opowiedział, że lata nadużywania alkoholu i substancji psychoaktywnych mocno wpłynęły na jego kondycję - muzyk przerywał wywiad, kasłał, łapał się za klatkę piersiową, mówił także, że zmaga się z cukrzycą typu 2.
Jest to najczęściej spotykana na świecie odmiana tej choroby, która ma liczne i poważne skutki uboczne. To z nimi zmaga się będący obecnie na trasie Doherty. Gitarzysta podczas koncertu w Monachium w Niemczech, który miał miejsce 8 lutego, występował siedząc, a w pewnym momencie zwrócił się do publiczności mówiąc, że musi szczególnie uważać na swoje stopy. Dalej gitarzysta wyjaśnił, że tego dnia miał wizytę lekarską, na której dowiedział się, że grozi mu... amputacja palców u stóp.
Zły stan tej części ciała w cukrzycy jest często spotykany, a objaw ten ma nawet swoją nazwę. Stopa cukrzycowa charakteryzuje się owrzodzeniami i występowaniem licznych infekcji, które w efekcie mogą doprowadzić właśnie do amputacji nawet całej stopy.