Polski fan stworzył figurkę Danziga. Tak spodobała się wokaliście, że mu jej już nie oddał

i

Autor: Facebook/Plastic Hell

Polski fan stworzył figurkę Danziga. Tak spodobała się wokaliście, że mu jej już nie oddał

2023-06-15 11:38

Niedawno zakończony Mystic Festival był przede wszystkim świętem metalowych koncertów, ale jak się okazuje za kulisami także działy się bardzo ciekawe rzeczy. W tym roku doszło do ciekawego spotkania, które zwraca uwagę na kilka ciekawych rzeczy. Glenn Danzig dostał nietypowy prezent i zakochał się od pierwszego wejrzenia.

Na koncert solowy Danziga w Polsce fani czekali 21 lat. Tak, naprawdę tak długo. W tym czasie zdążyło dorosnąć całe pokolenie wychowane na jego twórczości. Wielu fanów zainspirowanych piosenkami mrocznego Elvisa zdążyło spróbować własnych sił w muzyce i rozbić głowę o szklany sufit naszego rynku. Inni wytrwali przy swojej pasji i grają dalej.

Nietypowym prezentem dla Glenna okazała się figurka. Tworzenie tego typu gadżetów inspirowanych postaciami muzyki, popkultury, a nawet seryjnymi mordercami, ma swoich fanów na całym świecie. Wzorując się na kolekcjonerskich edycjach G.I. Joe, Transformersów i innych tworzą własne, najczęściej w malutkim nakładzie. Takie figurki są dla zbieraczy popkulturowych pamiątek prawdziwym skarbem. Danzigowi z pewnością nie jest ten nurt kultury obcy, bo sam kocha fantastykę, horror, filmy grozy i komiksy.

Figurkę Danziga przygotował Łukasz „Pachu” Pach. To utalentowany artysta, który jest autorem między innymi całej oprawy graficznej Mystic Festivalu. Jedną z jego pasji jest zbieranie i samodzielne tworzenie gadżetów związanych z ulubionymi filmami, serialami i muzykami. Biorąc na warsztat klasyczną figurkę He-mana, którą bawiło się wielu chłopców w latach 80-tych i na początku 90-tych, przerobił ją tak, by wyglądała jak znany wokalista. Oczywiście model nie jest przypadkowy, bo Danzig znany jest ze swojej miłości do kulturystyki i image’u spod znaku macho-hetero-magnes, mieszanki Conana Barbarzyńscy z hrabią Draculą o głosie wściekłego Elvisa Presley’a.

Pachu przekazał Danzigowi figurkę i jak sam napisał później na Facebooku – ten był nią tak zachwycony, że zamiast podpisać i oddać, zatrzymał. Na szczęście autograf i tak dał więc, wymiana była uczciwa.

Dodatkową ciekawostką tej historii jest to, że Pachu jest także zaangażowanym muzykiem metalowym. Jako wokalista występował przez wiele lat w formacji Vedonist, a obecnie jest frontmanem grupy Hostia. Oprócz funkcji gardłowego zajmuje się w niej także, a jakże, stroną plastyczną. Polecamy Wam ich śledzić, jeśli lubicie bezkompromisowe, opętańczo szybkie i brutalne metalowe granie.

Metalowe albumy wszech czasów / Eska Rock