Phil Collins to z pewnością jeden z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych brytyjskich artystów. Muzyk zyskał największe uznanie i rozpoznawalność jako członek zespołu Genesis, na czele którego stanął w połowie lat 70. To właśnie z nim w roli frontmana grupa osiągnęła największy sukces w głównym nurcie, a to za sprawą takich albumów, jak Genesis, Invisible Touch czy We Can't Dance.
Sukces formacji nie przeszkodził jednak Collinsowi w rozpoczęciu kariery solowej. Muzyk wystartował z autorską działalnością w 1981 roku, wydając legendarne dziś wydawnictwo Face Value, z którego pochodzi nieśmiertelny przebój In the Air Tonight. Niestety, wraz z upływem lat Collins zaczął zmagać się z coraz większymi problemami zdrowotnymi, które zaczęły niemalże uniemożliwiać mu występowanie na żywo. Już w 2021 roku stało się więc jasne, że trasa "The Last Domino? Tour" będzie ostatnią w historii grupy Genesis - finalny występ w jej ramach odbył się 26 marca 2022 roku w Londynie.
Phil Collins zamierza powrócić na rynek muzyczny?
Od tamtej pory o Collinsie media pisały raczej w kontekście stanu jego zdrowia wskazując na jego rzekomo nie najlepszą formę, i to powołując się nie na doniesienia samego zainteresowanego, a raczej na osoby z jego otoczenia, chociażby Steve'a Hacketta. Teraz po raz kolejny to ktoś z zewnątrz przekazał światu nowe wieści na temat artysty - te są naprawdę zaskakujące, ale w tym pozytywnym sensie!
Simon Napier-Bell - znany angielski producent muzyczny, menedżer i dziennikarz miał okazję porozmawiać z Philem w poniedziałek 19 sierpnia przy okazji prac nad dokumentem o słynnym brytyjskim klubie muzycznym Marquee Club. To właśnie Napier-Bell zamieścił w swoich mediach społecznościowych wpis, opatrzony zdjęciem z muzykiem, w którym pisze, że ten jest "w szczytowej formie", a do tego niedawno odnowił swoje studio nagraniowe, w którym będzie pracował nad nową muzyką!
Wczoraj filmowaliśmy Phila Collinsa w jego domu w Lake Geneva. Był w szczytowej formie, pełen figlarnych historii, niesamowicie zabawny. A jego studio właśnie zostało odnowione. Na pewno niedługo usłyszymy nową muzykę - brzmi wpis producenta.