Paul McCartney

i

Autor: Materiały prasowe

rockowe newsy

Paul McCartney zagrał pierwszy raz na żywo głośny utwór The Beatles. Jak wypadło "Now and Then"?

Paul McCartney, mimo tego, że w czerwcu skończył dokładnie 82 (!) lata, udowadnia, że wcale nie ma zamiaru zwalniać tempa. Legenda światowej muzyki, ikona muzyki rockowej właśnie rozpoczął nową trasę koncertową - a na tej już na przysłowiowe "dzień dobry" pojawił się spory smaczek. Paul McCartney po raz pierwszy na żywo wykonał ostatni utwór The Beatles!

W połowie czerwca, a więc w momencie, gdy przyszło mu kończyć 82 lata, Paul McCartney postanowił w najlepszy możliwy sposób pokazać, że wciąż jest w formie i ani myśli przechodzić na muzyczną emeryturę. Muzyk ogłosił nową serię koncertów, powracając tym razem w grudniu b.r. po dwuletniej przerwie na teren Europy. Trasa "Get Back" rozpoczęła się jednak nieco wcześniej, dzięki czemu wiemy już, czego możemy się spodziewać po nadchodzących pokazach we Francji, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.

Paul McCartney we wtorek 1 października wystąpił na stadionie Centenario w Montevideo w Urugwaju. Nim jeszcze do występu doszło fani i fanki legendy zastanawiali się, czy muzyk zdecyduje się zagrać - po raz pierwszy w historii na żywo - ostatni utwór The Beatles, którego słynna "czwórka z Liverpoolu" nigdy wspólnie nie zaprezentowała, czyli głośne Now and Then. Muzyk nie zawiódł! Niemal w połowie setu zebrana na stadionie publiczność usłyszała pierwsze nuty szeroko komentowanej kompozycji. Nagranie z tego momentu znajdziesz poniżej! Jeśli chodzi o twórczość stricte The Beatles, Paul wykonał także tego dnia także takie klasyki, jak A Hard Day's Night, She's a Woman, Got to Get You Into My Life, Getting Better, I've Just Seen a Face, Love Me Do, Blackbird, Ob-La-Di, Ob-La-Da czy Hey Jude.

Paul McCartney wskazał swój ulubiony utwór The Beatles. Wybór dla wielu będzie zaskoczeniem!

Ostatni utwór The Beatles

Historia piosenki „Now and Then” zaczyna się w drugiej połowie lat 70. Wtedy John Lennon nagrał demo z wokalem i pianinem w swoim nowojorskim mieszkaniu w Dakota Building. W 1994 roku Yoko Ono Lennon przekazała nagranie Paulowi, George’owi Harrisonowi i Ringo Starrowi, razem z demówkami Johna do Free As A Bird oraz Real Love. Muzycy dograli do niego swoje partie, ukończono także wstępny miks, jednak jakość części Lennona uniemożliwiła wydanie kompozycji w tamtym momencie. Dopiero dwa lata temu z pomocą nadeszła technologia WingNut Films’ MA, z którą członków grupy zapoznał Peter Jackson, który wykorzystał ją w trakcie prac nad produkcją The Beatles: Get Back. Kolejno użyto ją w ramach realizacji nowego miksu płyty Revolver, co ostatecznie potwierdziło, że może się ona także sprawdzić przy próbie dokończenia ostatniego utworu The Beatles.

Prace nad całym projektem rozpoczęły się w 2022 roku, a pieczę nad procesem sprawowali osobiście Paul i Ringo. Kompozycja Now and Then ostatecznie ujrzała światło dzienne 2 listopada 2023 roku i ze względu na wykorzystaną technologię była szeroko komentowana na całym świecie.

Sprawdź poniżej ciekawostki o albumie "Let It Be":