Paul McCartney, Ringo Starr

i

Autor: Danny Lawson/Press Association/East News, Rex Features/East News

Wiadomości

Paul McCartney i Ringo Starr znów razem na scenie. Wykonali wspólnie dwa utwory The Beatles

2024-12-20 10:18

W trakcie ostatniego tegorocznego koncertu Paul McCartney zaprosił na scenę wyjątkowych gości. Był Ronnie Wood z The Rolling Stones, a także perkusista Ringo Starr. Dwaj żyjący muzycy The Beatles wspólnie zagrali dwa utwory.

Paul McCartney i Ringo Starr znów razem na scenie

Paul McCartney zakończył właśnie tegoroczną minitrasę koncertową po Europie. Przypomnijmy, że muzyk w połowie czerwca 2024 ogłosił kilka występów na Starym Kontynencie. W grudniu McCartney dał łącznie osiem występów. Odwiedził Francję, Hiszpanię oraz Wielką Brytanię.

Finałowy koncert, który odbył się 19 grudnia 2024 w londyńskiej O2 Arenie był zdecydowanie wyjątkowy. Muzyk postanowił bowiem na scenę zaprosić naprawdę niezwykłych gości. 

Eska Rock_Lista najważniejszych brytyjskich zespołów rockowych w historii. Nie tylko Beatlesi i Stonesi

Najpierw pojawił się Ronnie Wood, gitarzysta The Rolling Stones. Z McCartneyem zagrał Get Back. Z kolei w trakcie bisów na scenie zameldował się perkusista Ringo Starr. Dwóch żyjących muzyków The Beatles wykonało wspólnie dwa utwory: Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band (Reprise) oraz Helter Skelter

Teraz idę, ale miałem świetny wieczór, kocham was wszystkich, a szczególnie tego człowieka – powiedział Starr i wskazał oczywiście na McCartneya. – To fantastyczne, grać ze starym kumplem, ale nadchodzi czas, kiedy musimy wrócić do domu – odpowiedział z kolei gospodarz wieczoru. 

Cztery filmowe biografie The Beatles na horyzoncie 

W 2027 roku na ekrany kin na całym świecie mają trafić aż cztery filmy dotyczące formacji The Beatles. Każdy z nich będzie skupiał się na danym muzyku zespołu. Wiadomo, że za kamerą tego wyjątkowego projektu stanie Sam Mendes, a całość powstaje przy porozumieniu z Paulem McCartneyem, Ringo Starrem, a także spadkobiercami Johna Lennona i George'a Harrisona. 

Zdjęcia, według przecieków medialnych, mają rozpocząć się w lipcu 2025 roku w Londynie.

Oczywiście, wszystkich najbardziej ciekawi to, którzy aktorzy wcielą się w słynnych muzyków. Spekulacje nie ustają w tym zakresie. Wygląda na to, że w Harrisona wcieli się Joseph Quinn znany z serialu Stranger Things. Coraz głośniej mówi się także o możliwym angażu Paula Mescala do roli McCartneya i Harrisa Dickinsona jako Lennona. A kto zagra Starra? Opinia publiczna wskazuje, że tę rolę otrzyma Barry Keoghan. 

Oto 5 ciekawostek o albumie Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band zespołu The Beatles: