Oto metalowy album, który wpłynął na życie intymne Steve-O! Zły efekt słynnego krążka?

Steve-O to osobowość telewizyjna, kaskader i YouTuber, znany przede wszystkim z serii Jackass. Jego przygoda z kaskaderstwem zaczęła się nietypowo, gdyż od... pracy klauna w cyrku! Steve zajmował się tym niedługo po ukończeniu studiów, ucząc się przy okazji licznych akrobacji, które filmował. Niedługo później zaczął on wysyłać swoje filmy do redaktora magazynu dla skateów "Big Brother", Jeffa Tremaine'a. Nagrania te zwróciły uwagę dziennikarza, a Panowie zaczęli pracować nad wspólnym projektem - mowa o serialu Jackass, który emitowany był w stacji MTV. Po zakończeniu emisji serii, Steve-O zajmował się własnymi formatami, miał liczne problemy z prawem, spełnia się także jako YouTuber.

Legendarny metalowy album, który... zabija popęd seksualny?!

Steve-O już dawno dał się poznać jako fan rocka i metalu. Kaskader udzielił jakiś czas temu wywiadu dla magazynu "Metal Hammer", w którym wskazał dziesięć płyt, które na zawsze zmieniły jego życie. Steve postawił na kultowe tytuły, wymieniając Eurythmics – Touch, Iron Maiden – The Number Of The Beast, Slayer – Reign In Blood, Deicide – Deicide, Cirque Du Soleil – Cirque Du Soleil, Dio – Holy Diver, Bruce Springsteen – Born In The USA, Faith No More – The Real Thing, Journey – Frontiers i Master of Puppets Metalliki. 

Kaskader pokusił się przy okazji o dość nietypowe wyznanie, mówiąc właśnie o tym kultowym krążku legendy thrashu. Steve-O powiedział, że ciężkość tego wydawnictwa wywarła na niego tak duży wpływ, że... zahamowała w nim nastoletni popęd seksualny! 

Był to dla mnie moment, pełen niepokoju. Pamiętam, jak próbowałem radzić sobie z hormonami i obezwładniającymi mnie pragnieniami seksualnymi i tym podobne, a cały niepokój związany z dojrzewaniem i pożądaniem seksualnym został naprawdę znacznie złagodzony przez brutalność "Master Of Puppets" - uzasadnił swój wybór Steve-O.

Sprawdź ciekawostki o kultowej płycie Metalliki: