Scorpions

i

Autor: Materiały prasowe - fot. Frank C. Dunnhaupt

rockowe newsy

Ostre słowa byłego perkusisty Scorpions: "Oni skończyli się w 1996 roku"

2025-03-26 10:35

Już jakiś czas temu były perkusista grupy Scorpions rozpoczął medialną tyradę, skierowaną przeciwko dawnym kolegom. Herman Rarebell wyznał, że nie dostał odpowiedzi na propozycję powrotu do składu. Wygląda na to, że muzyk wciąż jest pełen złych emocji, wyraz czemu dał w jednym z nowych wywiadów, w którym padło kilka przykrych słów na temat zespołu...

Nie jest tajemnicą fakt, że przez te sześćdziesiąt lat obecności na rynku zespół Scorpions przeszedł wiele zmian w składzie. Obecnie ten tworzą Klaus Meine, Rudolf Schenker, Matthias Jabs, Paweł Mąciwoda oraz Mikkey Dee. Szczególnie wielu grupa witała nowych perkusistów. Wyjątkowo długo, gdyż przez niemal dwadzieścia lat, rolę bębniarza w niemieckiej formacji pełnił Herman Rarebell.

Muzyk dołączył do Scorpionsów w 1977 roku, a pierwszy album, w nagraniach którego brał udział to wydany w tym samym roku Taken by Force. Warto zwrócić uwagę na fakt, że to właśnie Rarebell zagrał na tych najsłynniejszych wydawnictwach zespołu z Lovedrive, Animal Magnetism, Blackout, Love at First Sting czy w końcu Crazy World z 1990 roku na czele - to on także jest autorem tekstu do klasyka Rock You Like a Hurricane. Perkusista przestał być częścią formacji w 1996 roku, którą opuścił, by skupić się na działalności własnej wytwórni, a jego miejsce zajął James Kottak. Okazuje się, że choć Herman odszedł ze Scorpionsów dobrowolnie, to dziś ma spore pretensje do dawnych kolegów...

Najsłynniejsze antywojenne protest songi / Eska Rock

Były perkusista uderza w Scorpions

Już kilka tygodni temu perkusista w wywiadzie dla "The Metal Voice", zapytany o to, czy byłby skłonny wrócić do zespołu, odpowiedział, że nawet podjął taką próbę. Rarebell dodał gorzko, że napisał do dawnych kolegów, jednak nie doczekał się od nich odpowiedzi.

Teraz jako gość "Talking The Talk With Don" bębniarz poszedł o krok dalej w swojej krytyce niemieckiej ikony rocka. Muzyk przypomniał słowa z poprzedniego wywiadu, nie omieszkał użyć wobec dawnych kolegów przekleństw. Stwierdził on, że zmarły w 2024 roku Kottak był ostatnim dobrym bębniarzem Scorpions, choć orzekł, że zespół de facto rozpadł się w 1996 roku, a więc w momencie, gdy on sam przestał być jego częścią. Rarebell dodał, że po jego odejściu grupa nie wydała już nic interesującego.

Co ciekawe, Herman wyznał, że miał kontakt z Rudolfem Schenkerem w czasie, gdy formacja nagrywała album Rock Believer. Gitarzysta miał mu powiedzieć, że nowy materiał będzie dokładnie jak z czasów Blackout, na co bębniarz miał mu odpowiedzieć, że tak dobre wydawnictwo grupa mogłabym nagrać tylko z nim w składzie, wykorzystując jego teksty i zapraszając jako producenta odpowiedzialnego na najważniejsze jej projekty Dietera Dierksa. Jak mówi też muzyk, po premierze ballady Wind of Change Scorpions zatracił swojego hard rockowego ducha i całkowicie stracił klimat.

Kiedy patrzę wstecz, nie ma niczego, czego mógłbym żałować. Spójrz na ten zespół teraz. Jak mówi Michael Schenker w każdym wywiadzie: "Co zrobili po odejściu Hermana?” Nie ma już hitów. Fani piszą do mnie wiele e-maili: "Dlaczego nie zrobisz czegoś, co zrobiłeś wcześniej na 'Animal Magnetism', 'Blackout', 'Lovedrive' i tego typu albumach?”, które były albumami czysto rockowymi. I to jest to, co mam w sercu i to chciałem robić - mówi perkusista w wywiadzie.

Rozwiąż quiz o Scorpions:

Czy wiesz wszystko o zespole Scorpions? Sprawdź się w naszym quizie!
Pytanie 1 z 10
W jakim niemieckim mieście powstał zespół?